Rząd chce wprowadzić rejestrację ciąż?

W projekcie z 27 października rozporządzenia Ministra Zdrowia "zmieniającego rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu danych zdarzenia medycznego przetwarzanego w systemie informacji oraz sposobu i terminów przekazywania tych danych do Systemu Informacji Medycznej" to dokument noweli, która w większości wprowadza drobne zmiany w Systemie Informacji Medycznej. Jednak niektórzy internauci dostrzegli, że rząd zamierza wprowadzić do katalogu danych pacjenta również informację o ciąży.

Rząd od 1.I wprowadza rejestrację ciąż. Wszelkie podmioty lecznicze będą wprowadzać do Systemu Informacji Medycznej info o pacjentkach z ciążami. Skierowałem w tej sprawie interw. do Min. Zdrowia. Domagam się wyjaśnień: - kto zainicjował tę zmianę? - jaki jest jej faktyczny cel? - napisał na Twitterze senator KO Krzysztof Brejza. 

Na ten moment do SIM trafiają dane, które pozwalają na identyfikację pacjenta. Rząd proponuje rozszerzyć pakiet informacji o implanty medyczne, alergię, grupę krwi oraz o ciąży. Z jednej strony wydaje się, że jest to propozycja dobra, która może np. zniwelować ryzyko podania niewłaściwych leków w skrajnych przypadkach. Jednak przeciwnicy zauważają, że podawanie informacji o ciąży do SIM może pozwolić władzy kontrolować liczbę kobiet ciężarnych, a tym samym otrzymywać dane o przerwanych ciążach. Mimo braku konkretnych badań, szacuje się, że nawet kilkanaście tysięcy Polek decyduje się na aborcję za granicą, która w naszym kraju jest nielegalna (nie zaszła żadna z przesłanek, które zakłada prawo: ryzyko utraty zdrowia i życia u kobiety lub ciąża wynikająca z przestępstwa).

Senator Brezja wysłał pisma do ministra zdrowia oraz prokuratora generalnego. Zbigniewa ZIobrę zapytał o to - Czy on lub podlegli jemu prokuratorzy kierowali jakiekolwiek sugestie/oczekiwania do Ministerstwa Zdrowia związane z realizacją tzw. wyroku tzw. TK zwł. zmierzające do rejestracji ciąż - skomentował senator KO.