Rybnik: policja zatrzymała pijanego sędziego, który spowodował kolizję. Miał ponad promil

Police 2122394 1280

Redakcja

14 października, 2020

Policja zatrzymała sędziego w Rybnika, który jadąc samochodem wjechał w inne auto. Okazało się, że sprawca był pijany, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Zgodę na zatrzymanie wydał prezes Sądu Apelacyjnego w Katowicach.

Rzeczniczka śląskiej policji podinsp. Aleksandra Nowara powiedziała w czwartek PAP, że do zdarzenia doszło we wtorek w godzinach wieczornych przy ul. Gliwickiej w Rybniku.

"Mężczyzna najechał na tył poprzedzającego go pojazdu, który skręcał w lewo. Kierujący 81-latek doznał obrażeń ręki. Na razie trudno ocenić, czy zostanie to zakwalifikowane jako wypadek, czy jako kolizja"

powiedziała policjantka.

Okazało się, że sprawcą jest sędzia Sądu Okręgowego w Rybniku. Prokuratorzy, w porozumieniu z Sądem Apelacyjnym w Katowicach, zdecydowali o jego zatrzymaniu. Badanie potwierdziło, że był pod wpływem alkoholu.

Zgodnie ustawą Prawo o ustroju sądów powszechnych, sędzia – którego chroni immunitet - nie może być zatrzymany, ani pociągnięty do odpowiedzialności karnej bez zezwolenia właściwego sądu dyscyplinarnego. Nie dotyczy ujęcia na gorącym uczynku, jeżeli zatrzymanie jest niezbędne do zapewnienia prawidłowego toku postępowania.

O zatrzymaniu sędziego niezwłocznie powiadamia się prezesa właściwego sądu apelacyjnego. Może on nakazać natychmiastowe zwolnienie zatrzymanego sędziego.

Rzeczniczka Sądu Apelacyjnego w Katowicach Aleksandra Janas potwierdziła, że prezes tego sądu zgodził się na zatrzymanie sędziego. Nie zdecydował natomiast o jego natychmiastowym zwolnieniu.

"Pan prezes nie wydał takiej decyzji, czyli sędzia pozostał zatrzymany. O całej sytuacji został powiadomiona Krajowa Rada Sądownictwa, minister sprawiedliwości i I prezes Sądu Najwyższego"

powiedziała sędzia Janas.

O ewentualnym zawieszeniu sędziego w wykonywaniu obowiązków zdecyduje prezes Sądu Okręgowego w Rybniku. Według "Gazety Wyborczej", zatrzymany sędzia to przewodniczący wydziału penitencjarnego i nadzoru nad wykonywaniem orzeczeń w tym sądzie.

Całość materiałów sprawy ma trafić do Prokuratury Krajowej. Rzeczniczka PK Ewa Bialik powiedziała w czwartek przed południem PAP, że wie o takim zdarzeniu. "Ze względów logistycznych tej sprawy w PK nie ma" - dodała, zapowiadając przekazanie szerszych informacji jeszcze w czwartek.

Jeśli sędziemu zostanie uchylony immunitet - zgodę na to musi wydać sąd dyscyplinarny - usłyszy zarzut prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu, a jeżeli obrażenia poszkodowanego kierowcy drugiego samochodu okażą się poważniejsze – spowodowania wypadku po pijanemu.(PAP)

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

13 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 0.7µg/m3 PM2.5: 0.5µg/m3