Rozpoczynają się rozmowy związkowców z PGG z wiceministrem Piotrem Pyzikiem.

DSC 7478 kopia

Redakcja

13 lipca, 2022

Dziś związkowcy z PGG będą rozmawiać o swoich postulatach z wiceministrem aktywów państwowych, Piotrem Pyzikiem. Jak sami oceniają, szanse na wypracowanie dziś porozumienia wynoszą 50 na 50. Jeśli jednak rozmowy zakończą się jedynie ustaleniem nowych terminów negocjacji, zaostrzą protest.

AKTUALIZACJA [10:53] Ogłoszono 2,5 godzinną przerwę w rozmowach, w trakcie której minister Pyzik jedzie rozmawiać ze związkowcami protestującymi w Tauronie, aby wysłuchać ich postulatów. 

W poniedziałek rano (11 lipca) związkowcy działający w Polskiej Grupie Górniczej weszli do siedziby spółki. Domagajli się rozmów z przedstawicielem Ministerstwa Aktywów Państwowych: wiceministrem Piotrem Pyzikiem lub wicepremierem Jackiem Sasinem. Na dziś umówiono rozpoczęcie rozmów w siedzibie spółki. Obie strony zapewniają, że mają nadzieję na konstruktywną dyskusję. 

Rozmawiamy ze stroną społeczną, ja jestem w kontakcie z wszystkimi centralami, myślę, że te wszystkie argumenty które strona społeczna przedstawi, będziemy nad nimi dyskutować - powiedział przed spotkanim wiceminister Pyzik. 

Natomiast Rafał Jedwabny z Sierpnia '80 przekonuje, że jeśli rozmowy zakończą się fiaskiem, związkowcy mogą zaostrzyć protest. 

Ja mam nadzieję, że te rozmowy będą konstruktywne. Jeśli się to okaże, że to ma mieć obraz taki, że my dzisiaj sobie porozmawiamy, a Pan Minister mi powie, że spotkamy się za miesiąc, dwa, to już zapewniam, że na pewno będziemy zaostrzać ten nasz protest. - dodaje Jedwabny. 

Związkowcy od kilku miesięcy wnioskują o spotkanie z ministrem aktywów państwowych, wicepremierem Jackiem Sasinem i renegocjację umowy społecznej, która przewiduje zmniejszenie wydobycia i zmniejszenie zatrudnienia, co jest aktualnie niemożliwe ze względu sankcji na Rosję, które wymuszają zmniejszenie wydobycia. 

Związkowcy podkreślają, że ich zwiększona praca nie idzie w parze z większym wynagrodzeniem i wnioskują o wyrównanie płac względem inflacji. 

Nie mówimy o wskaźniku wzrostu wynagrodzenia. my mówimy o rekompensacie inflacyjnej - mówi Bogusław Hutek, szef Solidarności w PGG. Zapytany o szanse na osiągnięcie dziś porozumienia dodaje: Moim skromnym zdaniem, 50 na 50.

 

 

DSC 7416 kopia

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

6 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 3.3µg/m3 PM2.5: 2.9µg/m3