„Rośliny z paszportem”. Wystawa w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu

Lavender 1117275 1920

Redakcja

29 czerwca 2021

Czy rośliny potrzebują paszportu? Czy w Polsce uprawia się rośliny GMO? Skąd wiemy ile nasion z zakupionej torebki nam wykiełkuje? Dlaczego na granicy sprawdza się drewniane opakowania? Co to są szkodniki kwarantannowe? Jakie zagrożenia niesie ze sobą niewłaściwe stosowanie środków ochrony roślin w uprawach? Na te i wiele innych pytań, będzie można znaleźć odpowiedzi na wystawie „Rośliny z paszportem”, która została otwarta w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu.

Muzealną ekspozycję dopełniają warsztaty o tematyce ekologicznej, odbywające się w ogrodzie budynku przy ulicy Korfantego 34. Partnerem tytularnym wystawy jest Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz Oddział Centralnego Laboratorium Głównego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Katowicach.

Skąd pomysł, by taka wystawa została zorganizowana w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu?

WIORiN zwrócił się kiedyś do nas w prośbą o oznaczenie owada i okazało się, że to czym się zajmuje Inspektorat może być ciekawym tematem wystawy. Mało osób ma wiedzę na temat tego, skąd wzięły się etykiety na roślinach i nasionach czy jedząc ziemniaki możemy być pewni, że są zdrowe; kto pilnuje naszych granic przed napływem gatunków niebezpiecznych dla polskiej fauny i flory. To koresponduje z działalnością muzealnego Działu Przyrody, bo zajmujemy się też gatunkami inwazyjnymi i organizmami, które mogą być niebezpieczne dla naszych rodzimych upraw i owadów

- mówi dr Waldemar Żyła z Działu Przyrody MGB, kurator wystawy.

Kupując ziemniaki na obiad, kwiatek na parapet, nasiona lub drzewko do ogrodu nie zdajemy sobie sprawy, że istnieje potężna grupa specjalistów, uzbrojona w najnowszy sprzęt laboratoryjny, która dba o to, by produkty te były najwyższej jakości, zdrowe i bezpieczne dla ludzi oraz środowiska. Na straży bezpieczeństwa naszych upraw stoją pracownicy Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Każdego dnia uważnie przyglądają się roślinom w uprawach, parkach i szkółkach, kontrolują środki ochrony roślin, nawozy, sprzęt służący do oprysków środkami ochrony roślin czy materiał siewny po to, aby spełniały określone wymogi.

Bardzo się staramy, aby produkty roślinne, które Państwo kupują były dobrej jakości, zdrowe i bezpieczne, zarówno dla nas, jak i środowiska. Ta wystawa w przystępny sposób ma pokazać wszystkie rozległe obszary naszego działania. Nasi inspektorzy zajmują się bowiem nie tylko zdrowiem roślin, ale także nadzorem nad środkami ich ochrony, materiałem siewnym i nawozami-

- mówi wojewódzki inspektor Elżbieta Machura, dyrektor Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Katowicach.

Ekspozycja w Muzeum Górnośląskim eksploruje fascynujący, choć mało znany temat. Czy to możliwe, że porcelana zapakowana w drewnianych paletach, która do Polski przybyła drogą morską z Chin, nagle wraca do Państwa Środka? Czy mały organizm ukryty w chińskich deskach ma siłę rażenia broni biologicznej? Kim są najwięksi wrogowie uprawianych w kraju roślin?  Odpowiedzi na te pytania przynosi ekspozycja „Rośliny z paszportem”. Wystawa została zorganizowana na zakończenie trwającego do czerwca Międzynarodowego Roku Zdrowia Roślin, ekspozycję jednak będzie można zwiedzać do końca października.

Inspekcja ochrony roślin na Śląsku ma za sobą długą historię, zaczęła bowiem działać blisko sto lat temu, w 1924 roku.

A wszystko zaczęło się od raka ziemniaka. Zwiedzając sale wystawiennicze będzie można dowiedzie się czym jest GMO, dlaczego jest zakazane, jak działa przemyt nielegalnych środków ochrony roślin, czy wszystkie rośliny muszą mieć paszport… Pokazujemy jak niebezpieczne mogą być „pamiątki z wakacji”. Często bowiem z nielegalnie i oficjalnie przewożonymi towarami trafiają do Polski owady i mikroorganizmy, które mogą stanowić ogromne zagrożenie dla naszych rodzimych upraw

- mówi Agnieszka Górska, zastępca wojewódzkiego inspektora WIORiN w Katowicach, kuratorka wystawy.

Cześć wystawy zajmuje laboratorium, w którym można zapoznać się z metodami, jakie stosuje się w próbek towarów roślinnych na obecność niepożądanych organizmów i w ocenie jakości materiału siewnego. Zwiedzający ekspozycję będą mogli też zajrzeć do szafki kuchennej, by przekonać się kim są stworzenia, które zjadają nasze produkty. Z kolei miłośnicy uprawy ogrodów oraz sadów,  dowiedzą się jak szczepić drzewka i założyć przyjazny owadom ogród. To pokazuje plenerowa część ekspozycji w muzealnym ogrodzie.

Fani ekologicznych upraw znajdą na wystawie garść pożytecznych informacji, m.in. o tym, jak uprawiać ogród z pominięciem środków chemicznych.

Warto zatrzymać się przed planszą pokazującą w jaki sposób stosować środki ochrony roślin i- przede wszystkim- jak czytać informacje zamieszczone na opakowaniach. Przygotowaliśmy też przepisy na mikstury naturalne zwalczające choroby i szkodniki niszczące uprawy w naszych ogrodach. Opierając się na recepturze będzie można przygotować taki bio- roztwór

- mówi Agnieszka Górska.

Partnerem tytularnym wystawy „Rośliny z paszportem jest Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz Oddział Centralnego Laboratorium Głównego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Katowicach. Rolą inspektorów WIORiN-u jest zmniejszanie zagrożenia ze strony organizmów szkodliwych, eliminacja negatywnych skutków wynikających z wymiany handlowej i stosowania środków ochrony roślin oraz nadzór nad produkcją materiału siewnego w pełni spełniającego wymagania zdrowotnościowe i jakościowe.

WIO Ri N plakat A3

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

2 o

katowice

Cóż... Bywało lepiej.

PM10: 23.9µg/m3 PM2.5: 19.7µg/m3