Pandemia nie przeszkodziła w realizacji kolejnej inwestycji drogowej. Po zakończeniu ostatniego etapu modernizacji ul. Szpitalnej na Zawodziu poprawie uległa komunikacja i bezpieczeństwo w Ustroniu Dolnym, ale to nie koniec inwestycji drogowych na ten rok.
Sukcesywnie wprowadzane rozwiązania, również na DW941, w najbliższej przyszłości zmienią mapę drogową naszego miasta
mówi burmistrz Ustronia Przemysław Korcz.
Środki własne (w wysokości niemalże 1,3 mln zł) oraz z Funduszu Dróg Samorządowych pozwoliły na remont ul. Fabrycznej. Koszt inwestycji wyniósł ponad 2,1 mln zł, a prace miały bardzo szeroki zakres m.in.:
-rozbiórkę istniejącej nawierzchni,
-budowę kanalizacji deszczowej,
-budowę nowej konstrukcji jezdni o nawierzchni asfaltobetonowej, budowę chodnika z kostki betonowej.
To jedna z tych inwestycji, na którą mieszkańcy czekali już kilkadziesiąt lat. Całą poprzednią kadencję mówiło się o konieczności przeprowadzenia tego remontu – jednak nie udało się go zrealizować.
A przecież ul. Fabryczna to nie tylko jedna z ważniejszych ulic Ustronia Dolnego, ale też droga dojazdowa do cmentarza komunalnego i połączenie z ul. Długą prowadzącą do Hermanic. Dzięki nowo powstałemu chodnikowi poprawiła się także komunikacja i bezpieczeństwo pieszych, a to bardzo ważny element tej inwestycji.
Co ważne, obecnie uczniowie z Hermanic, którzy uczęszczają do Szkoły Podstawowej nr 2, mogą przebyć całą swoją drogą po chodniku najpierw ul. Daszyńskiego, potem Fabryczną i Długą.
Mieszkańcy pytają, dlaczego remont nie objął odcinka do samych torów i ul. Tartacznej. Stało się tak z powodów własnościowych, gdyż teren przy torach należy do kolei. Dzięki wymienionym wyżej inwestycjom w ostatnim czasie niewątpliwie nastąpiła poprawa układu komunikacyjnego w naszym mieście
podkreśla Przemysław Korcz.
Wykonawcą było konsorcjum, w skład którego wchodziły firmy: „Instal Cymorek” ze Skoczowa i „Auto-Trans Asfalty” z Gierałtowic.
