Przejechał na wózku niemal całe Stany Zjednoczone, teraz wyrusza w kolejną trasę. Wesprze podopiecznych Hospicjum Cordis

261036405 4492900590817045 3698213771886267716 n

Redakcja

11 grudnia, 2021

Nie widzi na jedno oko, ma amputowaną nogę i przeszczepioną nerkę. Nic go jednak nie powstrzyma. Dlaczego? Bo chce pomagać innym. Tym razem wesprze podopiecznych Hospicjum Cordis.

Początki nie były łatwe. Ma za sobą 20 lat picia i 20 odwyków. Pił, bo się bał. Alkohol dodawał mu odwagi. Powodował też, że nigdy nie wiedział jak się po nim zachowa. Przestraszył się, że może skrzywdzić najbliższych. I wtedy uciekł. Od tej pory musi żyć z konsekwencjami tej decyzji.

To skłoniło go do podjęcia kolejnej – chęci pomagania innym. Zdecydował, że wyruszy w trasę. Nie przypuszczał jednak, że przez ten czas uda mu się pokonać aż tyle kilometrów. Z każdym kolejnym myśli o kolejnych osobach, którym mógłby w ten sposób pomóc.

Ma za sobą wyprawę Kraków – Sopot, Rzym – Wadowice i setki kilometrów po Stanach Zjednoczonych. Wszystko w ramach akcji „Zdobędę swój Everest", której celem jest zbiórka pieniędzy dla chorych dzieci.

Tym razem pragnie pomóc zarówno tym małym, jak i nieco starszym – podopiecznym Hospicjum Cordis. Zanim jednak wyruszy w „papieską trasę" po Polsce, chce poznać ludzi dla których to robi.

Dlatego w najbliższą niedzielę, 12 grudnia o godz. 10 przyjedzie ze swojego rodzimego Płocka do Katowic, by opowiedzieć o szczegółach swojej kolejnej wyprawy.

Tu będzie można śledzić informacje nt. wyprawy Janusza: https://www.facebook.com/janusz.radgowski/posts/4492900734150364

materiał prasowy

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

12 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 1.1µg/m3 PM2.5: 1.0µg/m3