Smutna informacja z Mysłowic. 39-letni Bartłomiej Pacwa - Kuss przegrał walkę z rakiem. Mimo walki odszedł w niedziele 26 stycznia.
Ostatnie pożegnanie Bartka odbędzie się w najbliższą sobotę, 1 lutego, o godzinie 10:30 w kościele Mariackim w Mysłowicach. W ostatnich miesiącach grupa ludzi o Wielkich sercach wspierała Bartka na różne sposoby. On sam zmagał się od roku z chorobą nowotworową. Ludzie wpłacali pieniądze na pomoc w leczeniu, spotykali się i rozmawiali.
Wielu zapamięta Bartka jako wspaniałego człowieka, mądrego i zawsze chętnego do pomocy.
[CZYTAJ TAKŻE: Dzieci zostawiają pluszaki, dorośli płaczą. Vanessa pamiętamy o Tobie ]
Bartłomiej lubił śpiewać. Interesował się fotografią, kochał zwierzęta. Ogromną radość sprawiało mu pomaganie innym ludziom. Był szanowany, a humor nie opuszczał go nigdy. O tym, że ma chłoniaka żołądka rozlanego typu B, dowiedział się po kilkumiesięcznych zmaganiach z kolejnymi etapami badań. Zbierał fundusze na turnusy rehabilitacyjne, które miały mu pomóc stanąć na nogi i odbudować organizm po wielu chemiach.
Często podkreślał, że życie zaczyna się po 40-tce i bardzo pragnął normalnie funkcjonować. Niestety, przegrał walkę z ciężką chorobą.