Mistrzyni olimpijska z Aten zajmie się polskim pływaniem. Otylia Jędrzejczak chce odbudować siłę tego sportu w Polsce.
Od wielu lat w polskim pływaniu nie jest dobrze. Nasi reprezentanci nie osiągają wielu sukcesów, a do tego część z nich była w konflikcie z Polskim Związkiem Pływackim. Apogeum kryzysu nastąpiło przed Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio. Okazało się, że w wyniku błędu w zgłoszeniu sześcioro naszych pływaków i pływaczek nie mogło wystąpić na Igrzyskach, mimo że polecieli do Japonii. Po kilku dniach pełni złości i rozpaczy wrócili do Polski.
Dotychczasowy prezes PZP Paweł Słomiński nie otrzymał absolutorium i związek musiał wybrać nowego zarządcę. O fotel prezesa walczyli nasza utytułowana mistrzyni olimpijska Otylia Jędrzejczak oraz Jacek Śmigielski. W głosowaniu złota medalistka z Aten wygrała 77:25.