Polka uwięziona przez Tunezyjczyka. Skontaktowała się ze śląskim policjantem

35 674881

Redakcja

28 września 2021

Romantyczna historia zakończyła się horrorem. Polka wyjechała na wakacje do Tunezji, żeby spędzić czas z mężczyzną, którego poznała przez Internet. Uratował ją numer zapisany w telefonie do jednego ze śląskich policjantów.

38-letnia Polska poznała przez Internet mężczyznę z Tunezji. Wyjechała do niego na wakacje. Ten według jej relacji ją uwięził i maltretował. 

W zeszłym tygodniu kobieta skontaktowała się ze śledczym z Zespołu do Walki z Handlem Ludźmi Wydziału Kryminalnego KWP w Katowicach i w wiadomości na telefonie prosiła o pomoc. Numer służbowy policjanta miała zapisany, gdyż kilka lat wcześniej była świadkiem w jednej ze spraw kryminalnych. Kontakt ten okazał się jej ostatnią deską ratunku. Policjanci nie zawiedli. Bardzo szybko uruchomili wszelkie kontakty i wykorzystali techniczne możliwości by ustalić, gdzie kobieta przebywa - relacjonuje śląska komenda.

Śląscy kryminalni nawiązali kontakt z polską ambasadą oraz konsulatem w Tunezji. Za pośrednictwem Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej o sprawie zostały poinformowane Interpol oraz tunezyjska policja.

 Z informacji, jakie przekazała polskim śledczym ambasada w Tunezji, kobieta była porwana i przetrzymywana oraz bita. Tunezyjczyk planował również nawiązać kontakt z jej bliskimi w celu wymuszenia od nich śrdoków finansowych. Śledczy ze śląskiej Policji nawiązali również współpracę z Fundacją La Strada zajmującą się pomocą ofiarom handlu ludźmi - dodaje KWP w Katowicach.

We wtorek cała historia zakończyła się szczęśliwie. Kobieta wróciła do Polski -  Kobieta bezpiecznie, dzięki pomocy służb wróciła do Polski. Pieczę nad sytuacją Polki w Tunezji objął Minister Spraw Zagranicznych - dodaje policja.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

2 o

katowice

Cóż... Bywało lepiej.

PM10: 17.9µg/m3 PM2.5: 15.6µg/m3