Policyjny pościg za pijanym kierowcą.. padły strzały!

Tuż przed godziną 4.00 patrol ruchu drogowego na ulicy Mikołowskiej w Tychach postanowił zatrzymać do kontroli drogowej kierującego osobowym mercedesem. Kierowca zignorował policyjne polecenie i podjął próbę ucieczki. Stróże prawa rozpoczęli pościg ulicami miasta. Do działań włączyły się również inne patrole, które pełniły wtedy służbę na terenie miasta. Wsparcia udzielił również patrol prewencji, który na ulicy Stoczniowców zablokował mężczyźnie drogę. Uciekinier nie zastosował się do wydawanych poleceń i próbował potrącić interweniujących policjantów. Wtedy padły strzały, które jednak nie zatrzymały mężczyzny.
Czytaj także: Śmiertelne potrącenie przez pociąg w Katowicach!
Pościg zakończył się w lesie kobiórskim, gdzie po porzuceniu samochodu kierowca kontynuował ucieczkę pieszo. Wtedy zatrzymali go policjanci. Kierującym okazał się 34-letni mieszkaniec Tychów. Mężczyzna był nietrzeźwy. Zatrzymanemu oraz interweniującym policjantom nic się nie stało. Wyjaśnieniem szczegółów tego zdarzenia zajmują się teraz policjanci pod nadzorem prokuratury.