Nadchodzący wieczór i noc, tak jak cały dzień, będą pogodne. Nad ranem wzrośnie zachmurzenie na północy, przez co mogą wystąpić przelotne opady deszczu. W całym kraju będą tworzyły się mgły, miejscami ograniczające widzialność do 100 m – powiedział PAP w środę synoptyk IMGW Grzegorz Walijewski.
Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego, późnym popołudniem termometry wskażą od 16 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 24 stopni na południowym zachodzie. Chłodniej będzie na środkowym wybrzeżu – ok. 14 stopni. Będzie słonecznie.
W kolejnych godzinach, jak mówił synoptyk IMGW-PIB, temperatura zacznie spadać, ale wieczór upłynie bez opadów. Chmury pojawią się w południowo-wschodniej w Polsce.
W nocy temperatura minimalna wyniesie od 0 stopni na Suwalszczyźnie, 4-6 stopni w większej części kraju, do ok. 10 stopni na Śląsku i w Małopolsce
Nocą zachmurzenie nadal będzie małe, ale nad ranem – jak zapowiedział Walijewski - zwiększy się na północy. Tam mogą pojawić się przelotne opady deszczu. W kraju będą tworzyć się mgły, ograniczające widzialność do 200 metrów, a miejscami nawet do 100.
Czwartek będzie już mniej pogodny niż środa, czego powodem, jak wyjaśnił synoptyk, jest nadchodzący z północy front atmosferyczny, za którym przyjdzie chłodne, arktyczne powietrze. (PAP)