Noc z 30 listopada na 1 grudnia była pierwszą oznaką nadchodzącej zimy. W nocy w wielu miejscach naszego regionu spadł śnieg. Białego puchu nie było za dużo, ale może się to wkrótce zmienić.
Cienka warstwa śniegu pokryła m.in. Tychy, powiat mikołowski, Katowice czy też północne rejony Górnego Śląska. Czytelnicy donoszą również o opadach w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Od paru dni coraz więcej śniegu przybywa w Beskidach. Z tego powodu należy zachować szczególną ostrożność podczas podróży samochodem. Początek grudnia to ostatni dzwonek do wymiany opon na zimowe.