Szybszy koniec "Pokoju" w Rudzie Śląskiej?

Pokojj

Redakcja

2 lutego, 2020

Związkowcy działający przy Ruchu "Pokój" kopalni zespolonej "Ruda" są zaniepokojeni ostatnimi decyzjami zarządu Polskiej Grupy Górniczej - pisze portal wnp.pl cytując solidarnoscgornicza.org.pl. Chodzi im zwłaszcza o - jak mówią - wstrzymanie inwestycji, które kosztowały co najmniej 50 milionów złotych.

Czy Polska Grupa Górnicza straciła 50 milionów złotych, a Ruch "Pokój" czeka szybszy koniec? Tak można wnioskować z rozmowy Solidarności Górniczej z Mariuszem Palką - przewodniczącego Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" KWK "Ruda" Ruch "Pokój". Według niego PGG nagle, bez wcześniejszego uprzedzenia, zdecydowało o przerwaniu inwestycji. Chodzi dokładnie o ściany 154, 155 i 157.

Podczas cyklicznych spotkań z dyrekcją słyszeliśmy, że nic nam nie grozi, że plany inwestycyjne są realizowane zgodnie z wcześniejszym założeniami. W październiku ubiegłego roku dowiedzieliśmy się, że zapadła decyzja o wstrzymaniu zbrojenia ściany 155. Poruszyliśmy ten temat podczas rozmów z kierownictwem kopalni, które ponownie zapewniało, że mamy się nie martwić, bo to decyzja tymczasowa ze względu na problemy z dwiema innymi ścianami, a w marcu 2020 roku wrócimy do zbrojenia. Potem temat "umarł", by nagle "ożyć" na początku stycznia. Telefony od załogi zaniepokojonej wstrzymaniem prac przy trzech ścianach sprawiły, że poprzez Zakładową Organizację Koordynacyjną NSZZ "Solidarność" PGG SA i inne centrale związkowe zorganizowaliśmy spotkanie z szefostwem PGG, które odbyło się 14 stycznia, ale wkrótce dowiedzieliśmy się, że było to działanie pozorowane ze strony Zarządu, bo już 13 stycznia Rada Nadzorcza PGG zdecydowała o tym, że nie będziemy fedrować w ścianach 154, 155 i 157 pomimo ich rozcięcia - mówi Palka w rozmowie z Solidarnością Górniczą.

CZYTAJ TAKŻE - Wojna o Pokój?

Według związkowca PGG w ten sposób może "utopić" nawet 50 milionów złotych. Przypomina, iż spółka miała problem z wypłaceniem 14-tek o wartości 44 milionów złotych, natomiast jest w stanie poświęcić inwestycję w Ruchu "Pokój". Ponadto twierdzi, że przerwanie zbrojeń tych ścian, a następnie fedrowania, może skrócić działanie "Pokoju" - Do tej pory ustalenia były takie, że pofedrujemy co najmniej do 31 grudnia 2022 r. Tylko dlatego związki zawodowe z kopalni "Pokój" przystały na porozumienia zawarte 17 stycznia 2015 r. czy w roku 2016, przed powołaniem Polskiej Grupy Górniczej, i tylko dlatego zaakceptowały utworzenie kopalni zespolonej "Ruda". Nikt z nas nie zakładał, że tę krótką w sumie perspektywę funkcjonowania "Pokoju", jaką gwarantowały nam podpisane porozumienia, ktoś będzie chciał dodatkowo skracać i to kosztem działania mogącego nosić znamiona niegospodarności. Odpowiadając na pytanie, jeśli decyzja PGG wejdzie w życie, będziemy mieli kilka miesięcy, żeby z trzema ścianami "dojechać" do końca - pierwszą skończymy najprawdopodobniej w marcu, kwietniu lub maju, drugą być może w sierpniu, a ostatnią na przełomie grudnia roku 2020 i stycznia roku 2021. Potem nastąpi koniec. "Pokój" zakończy swój żywot na dwa lata przed ustalonym terminem. 

Palka zaznacza ponadto, że według Polskiej Grupy Górniczej węgiel w tych ścianach jest słabej jakości. Uważa to za dziwne, gdyż wcześniej przeprowadzane były badania. Uznaje, że albo ktoś kłamie, albo  postąpiono w sposób skrajnie nieodpowiedzialny, "rozjeżdżając" trzy dowierzchnie kosztem milionów złotych, by na końcu stwierdzić, że to wszystko się nie będzie opłacało i teraz kosztem kolejnych milionów trzeba to będzie wszystko zlikwidować.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

13 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 0.8µg/m3 PM2.5: 0.7µg/m3