Tragicznie zakończyła się historia niedzielnego wypadku w Ustroniu. Jeden z pasażerów samochodu, który wpadł do rowu melioracyjnego, umarł w szpitalu.
W niedzielę po godz. 18 w Ustroniu na ulicy 3 Maja samochód osobowy wypadł z drogi i wpadł do rowu. Podróżowała nim trójka 19-latków. Jeden z nich musiał być reanimowany na miejscu. Po przywrócenia mu czynności życiowych został przetransportowany do szpitala. Niestety tam w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Pozostali uczestniczy zdarzenia nie odnieśli poważniejszych ran. Prokuratura rozpocznie śledztwo w tej sprawie.