Myszków: O włos od tragedii na przejeździe kolejowym! Dróżnik nie zamknął szlabanów!

Pociagi

Redakcja

31 grudnia 2020

Maszynista zdążył zatrzymać pociąg, tuż przed przejazdem kolejowym, który powinien być zamknięty, podczas gdy dróżnik uciął sobie drzemkę!

Dróżnik odpowiadający za bezpieczeństwo i ruch przy przejeździe kolejowym Myszków - Nowa Wieś (ul. Koziegłowska)  postanowił zrobić sobie drzemkę. Wtedy mogło dojść do tragedii, bowiem szlabany nie zostały opuszczone, ruch drogowy nie został zatrzymany, a pociąg osobowy nadjeżdżał. Na szczęście czujność zachował maszynista, który zauważył, że auta na przejeździe kolejowym się "normalnie" poruszają. Bez zastanowienia zaczął hamować i zdążył zatrzymać pociąg przed skrzyżowaniem łączącym drogę z torami. Zaniepokojony mężczyzna zawiadomił o incydencie służby porządkowe. Jak informuje policja, dróżnik w tym czasie... spał.

Okoliczności zdarzenia będą teraz badać myszkowscy policjanci z wydziały kryminalnego. 

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

13 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 0.5µg/m3 PM2.5: 0.4µg/m3