Marszałek apeluje, prezydent Chorzowa ripostuje. Co z wycinką drzew?

Park slaskip

Redakcja

25 lipca 2019

O podjęcie rozmów z właścicielami nieruchomości przylegających do Parku Śląskiego w Chorzowie zaapelował w czwartek do prezydenta tego miasta marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski.

Odwiedzany rocznie przez ok. 3 mln osób, należący do samorządu województwa park Śląski, to jeden z największych parków miejskich w Europie, położony na styku Katowic, Chorzowa i Siemianowic Śląskich. Na ok. 600 ha są tereny leśne i część parkowa.

W ostatnim czasie władze Chorzowa wydały zgodę na usunięcie 1327 drzew i 26 mkw. krzewów na przylegającej do parku działce, gdzie niegdyś mieścił się Ośrodek Postępu Technicznego. Samorząd tłumaczył, że obowiązujące przepisy nie pozwoliły na wydanie innej decyzji, a zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego pozwalają w tym miejscu na działalność usługową, handel i wystawiennictwo. Inwestor chce wybudować tam pawilony handlowe, wobec wcześniejszego braku zgody na budowę mieszkań.

W czwartek w Katowicach odbyło się kolejne spotkanie w tej sprawie z udziałem samorządowców, inwestorów i przewodniczącej Rady Społecznej ds. Parku Śląskiego. Marszałek Chełstowski ponowił przedstawianą już wcześniej propozycję, aby samorząd Chorzowa zaoferował prywatnemu inwestorowi zamianę nieruchomości.

"Ubolewam nad tym, że pan Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa, po raz kolejny nie przyjął zaproszenia i nie wziął udziału w dyskusji, której celem jest uratowanie miejsca zieleni dla mieszkańców. Planowana wycinka 1327 drzew będzie miała z pewnością negatywne skutki nie tylko dla parku Śląskiego. Zaangażowałem się w ten proces i podjąłem się mediacji, aby tereny przeznaczone na cele komercyjne służyły jako obszar rekreacji, kultury i wypoczynku. Szczególnie kiedy wszyscy mamy na uwadze troskę o poprawę jakości powietrza, powinno nam zależeć na zachowaniu jak największej liczby drzew" – powiedział marszałek Chełstowski.

Wiceprezydent Chorzowa Mariola Roleder odrzuciła taką propozycję, wskazując, że jedyną rozpatrywaną przez miasto możliwością jest wykup sprzedanej nieruchomości przez województwo.

"To nie my sprzedaliśmy tę działkę, lecz Skarb Państwa. Z jej sprzedaży otrzymaliśmy tylko 25 proc. kwoty. Prezydent już wcześniej deklarował, że gotów jest te pieniądze przeznaczyć na rzecz parku, nie widzimy jednak w tej sytuacji możliwości oferowania działek na wymianę" – powiedziała PAP rzecznik Urzędu Miasta Chorzowa Karolina Skórka.

"Kompetencje samorządu województwa w zakresie przejęcia tych terenów są ograniczone. Natomiast mamy wiele możliwości, aby wesprzeć samorząd miasta Chorzów i pozyskać środki na projekty służące mieszkańcom. W ramach regionalnego programu operacyjnego lub budżetu unijnego przeznaczonego na transformację regionów pogórniczych możemy pozyskać konkretne kwoty na rewitalizację tego obszaru. Warunek jest jeden. Prezydent Kotala powinien przeprowadzić proces odzyskania tych terenów. Apeluję, aby prezydent Chorzowa podjął negocjację z właścicielami nieruchomości, którzy deklarowali otwartość na rozmowę" – oświadczył marszałek.

Jakub Chełstowski zaznaczył jednocześnie, że ta sytuacja nie ma przełożenia na bieżącą działalność parku. Jego modernizacja za 226 mln zł jest konsekwentnie realizowana. (PAP)

zdjęcie: parkslaski.pl

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

5 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 6.7µg/m3 PM2.5: 6.0µg/m3