Marcin Najman zrobi wszystko, żeby media o nim mówiły często i głośno. W ubiegły weekend zapowiedział współpracę ze... "Słowikiem", czyli jednym z liderów grupy pruszkowskiej.
MMA-VIP to freak'owa organizacja MMA, którą założył pięściarz z Częstochowy, Marcin Najman. Zbliża się kolejna gala, która odbędzie się w Kielcach. Wcześniej w ringu MMA-VIP mogliśmy oglądać walki m.in. mężczyzna kontra kobieta. Oczywiście Marcin Najman znajduje też przeciwników dla siebie, na tyle słabych, żeby bez problemu ich pokonywać.
Teraz Najman zaszokował wszystkich. Na konferencji poświęconej najbliższej gali zaprezentował nowego "bossa" MMA-VIP. Na scenie w masce i przy muzycznym motywie z "Ojca Chrzestnego" wszedł tajemniczy mężczyzna. Kiedy zdjął maskę okazało się, że zapowiedzianym bossem MMA-VIP jest... Andrzej Zieliński ps. "Słowik". To jeden z szefów grupy pruszkowskiej. W swoim "dorobku" ma zarzuty za wymuszenia, haracz, pobicia, kradzieże, oszustwa. Prokuratura próbowała powiązać z nim zabójstwo komendanta głównego policji Marka Papały, ale ostatecznie został uniewinniony.
Środowisko sportowe negatywnie oceniło decyzję Najmana o rozpoczęciu współpracy z przestępcą, który kierował jedną z najgroźniejszych grup w Polsce. Na dodatek na czwartej gali MMA-VIP Najman zmierzy się z innym gangsterem, Miśkiem z Nadarzyna.
