Jakub Kużdżał
7 października 2020
Wczorajsze powołanie nowego rządu przez prezydenta Andrzeja Dudę jest szeroko komentowane. Nie ze względu na nazwiska jakie się w nim znalazły, bo te znane były z przecieków już od jakiegoś czasu, a ze względu na zachowanie Jarosława Kaczyńskiego.
O tym, że prezes PiS wejdzie do rządu i to w roli wicepremiera wiadomo było już niemal od samego początku rozmów o ewentualnej rekonstrukcji gabinetu Mateusza Morawieckiego. Wczoraj to o czym dyskutowało się od kilku tygodni, stało się to faktem.
Zdecydowanie więcej kontrowersji budzi jednak postawa Kaczyńskiego podczas samej uroczystości. W momencie, w którym Ministerstwo Zdrowia informuje o rekordowych przyrostach chorych na koronawirusa, nowy wicepremier tuż po odczytaniu przysięgi zapomina o obowiązku założenia maseczki czym bagatelizuje przepisy, za które dzisiaj marszałek Terlecki chce karać np. posłów Konfederacji.
Bez maseczki za sali plenarnej był poseł Konfederacji Grzegorz Braun.
Chcę poinformować pana posła, że kieruję wniosek do komisji etyki poselskiej o narażanie innych osób posłów na niebezpieczeństwo
- powiedział Terlecki.
Brak maseczki na twarzy prezesa PiS to nie jedyna kontrowersyjna sytuacja wczorajszego zaprzysiężenia. Do kolejnej doszło już chwile później, podczas wręczenia nominacji Kaczyńskiemu przez Andrzeja Dudę. Nowy wicepremier jako jedyny przyjął ją bez rękawiczek ochronnych na dłoniach i co ważne w ten sam sposób w momencie wręczania dokumentów zachował się prezydent Duda, które na tę jedyną nominację je zdjął.
Dziś Poseł Konfederacji Jakub Kulesza, który też był bez maseczki, domagał się od Terleckiego podania podstawy prawnej ws. obowiązku noszenia maseczek. "Poprosiliśmy wczoraj o podstawę prawną, dostaliśmy pismo, z którego wynika, że nie ma obowiązku noszenia masek" - powiedział Kulesza.
Będziecie panowie ukarani finansowo za łamanie ustaleń Prezydium Sejm
- zapowiedział wicemarszałek.
Pytanie więc czy prawo jest i czy obowiązuje? Jeżeli tak, to czy dotyczy ono wszystkich w równym stopniu zwłaszcza, że wczorajsze zaprzysiężenie nowego rządu odbyło się bez posła Czarnka, który właśnie z powodu zarażenia koronawirusem nie mógł wziąć udziału w zaplanowanych uroczystościach.
Prezes zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji - skomentował wicerzecznik PiS-u Radosław Fogiel w TVN 24.
Źródło: PAP/Własne
fot. PAP
