Policja w okresie zimowym kontroluje pustostany, bo właśnie tam bezdomni często próbują znaleźć schronienie. Tym razem dzięki czujności policjantów udało się uratować 36-letniego mężczyznę.
Kłobuccy dzielnicowi ciągle kontrolują miejsca, gdzie najczęściej przebywają bezdomni.
W ubiegłym tygodniu, dzielnicowy - młodszy aspirant Mariusz Tałaj, podczas kontroli pustostanu w miejscowości Wilkowiecko, odnalazł 36-letniego bezdomnego. Mężczyzna spał w budynku bez drzwi i okien, który groził zawaleniem - informuje śląska policja.
Policjant zwrócił się o pomoc do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Opatowie.
Mężczyzna był pod wyraźnym wpływem alkoholu i nie chciał skorzystać z oferowanej pomocy.
Dzielnicowy zdecydował, żeby przewieźć bezdomnego do Izby Wytrzeźwień, gdyż w nocy temperatura na zewnątrz miała spaść poniżej zera. Następnego dnia rano zdeterminowany dzielnicowy postanowił jeszcze raz oferować pomoc bezdomnemu. Na szczęście dał on się przekonać i skorzystał z pomocy. Pracownice Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej zorganizowały posiłek, natomiast dzielnicowy pomógł przy zakupie niezbędnej odzieży. Wspólne działania doprowadziły do umieszczenia 36-letniego mężczyzny w schronisku dla osób bezdomnych, gdzie teraz mieszka - dodaje śląska policja.
Źródło: Śląska Policja