Szymon Kastelik
9 stycznia 2020
Mistrz Polski wrócił w środę do treningów po przerwie świąteczno-noworocznej. Na razie Waldemar Fornalik ma do dyspozycji wszystkich piłkarzy z rundy jesiennej. Ale może stracić jednego z głównym piłkarzy.
Przerwa zimowa to zawsze nieskończona ilość plotek transferowych oraz walka o utrzymanie najważniejszych piłkarzy. Z tym problemem mierzy się m.in. Górnik Zabrze. Igor Angulo odrzucił pierwszą ofertę nowego kontraktu i przyznaje, że ma propozycje z Turcji.
CZYTAJ TAKŻE Angulo i Podolski nie dla Górnika?
Podobne zmartwienia ma Piast Gliwice i Waldemar Fornalik. Mistrz Polski może stracić dwójkę czołowych zawodników: kapitana Gerardę Badię oraz Jorge Felixa. Obu Hiszpanom kontrakt kończy się w czerwcu tego roku. Na razie nie wiadomo na jakim etapie są ich negocjacje z klubem. Badia w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim przyznał, że po zagraniu określonej ilości minut jego kontrakt przedłuży się automatycznie. Jednak nie jest to wyznacznik tego, czy zostanie w Piaście. Musi też myśleć o swojej rodzinie.
Natomiast Jorge Felixa widziałyby u siebie inne kluby. Jakiś czas temu wyszło na jaw, że zawodnikiem zainteresowana jest Cracovia. Trener krakowskiej drużyny, Michał Probierz, w rozmowie z Sportowymi Faktami nie ukrywał, iż pytał o Felixa. Jednak klub nie zgodził się na jego sprzedaż. Możliwe, że Cracovia spróbuje raz jeszcze, gdy będzie mogła oficjalnie negocjować z piłkarzem przejście na zasadzie wolnego transferu.
fot. PAP
