W październiku ma odbyć się pierwsza rozprawa w sprawie zabójstwa 11-letniego Sebastiana. Tomasza M., optyk z Sosnowca ma postawionych łącznie 7 zarzutów, 2 z nich dotyczą uprowadzenia i zabójstwa Sebastiana. Trzy inne zarzuty dotyczą przestępstw o charakterze pedofilskim, gdzie ofiarami miały być dwie małoletnie osoby. Pozostałe oskarżenia dotyczą pornografii dziecięcej i nielegalnego oprogramowania.
Już 12 października ma odbyć się pierwsza rozprawa Tomasza M., okulisty z sosnowca, który zabił 11-letniego Sebastiana. Jak informuje Sąd Okręgowy w Sosnowcu, 17 sierpnia odbędzie się posiedzenie wstępne w sprawie, a terminy kolejnych rozpraw są wyznaczone kolejno na 9 i 30 listopada 2022 r. Nie można wykluczyć, że zostaną z czasem wyznaczone następne terminy rozpraw - dodaje Grzegorz Gałczyński, rzecznik prasowy sosnowieckiego sądu.
Oskarżony odpowie łącznie za 7 przestępstw. Usłyszał nie tylko zarzuty związane z zabójstwem Sebastiana, jeszcze przed tą zbrodnią miał wykorzystać seksualnie dwoje innych dzieci. Dodatkowo na jego komputerze zabezpieczono materiały z pornografią dziecięcą i nielegalne oprogramowanie. Mężczyzna cały czas przebywa w areszcie.
Zbrodnia w Dabrówce Małej wstrząsnęła cała Polską. 22 maja 2021 roku 11-letni Sebastian bawił się na placu zabaw. Miał wrócić do domu o godzinie 19. Napisał do swojej mamy wiadomość z prośbą, żeby pozwoliła mu zostać 30 minut dłużej. Mama zgodziła się. Było to ostatni raz, gdy miała kontakt ze swoim synem. Następnego dnia policja i media w całej Polsce ogłosiły zaginięcie Sebastiana. Służby trafiły na trop 41-letniego Tomasza M., optyka z Sosnowca. Monitoring w pobliżu placu zabaw zarejestrował jego samochód, który w pewnym momencie gwałtownie przyspieszył.
Policja czekała kilka godzin, aż Tomasz M. pokaże się w okolicy Niwki. Został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Od razu wskazał miejsce ukrycia zwłok chłopca - niedaleko budowy jego domu. Chłopiec przewożony był najprawdopodobniej do kilku miejsc. Tomasz M. miał planować zalanie zwłok betonem na budowie swojego domu. Sekcja zwłok 11-letniego Sebastiana wykazała śmierć z powodu uduszenia.
Optyk z Sosnowca już w 2008 roku porwał chłopca - stało się to w Siemianowicach Śląskich. Zrobił mu nagie zdjęcia i wypuścił. Został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć. W 2018 roku nałożono na niego zakaz zbliżania do byłej żony z powodu znęcania się nad nią.
Tomasz M. przebywa w areszcie i czeka na rozpoczęcie rozprawy. Prokuratura otrzymała już od biegłych opinię psychiatryczną. Zaświadcza ona, że podejrzany był poczytalny w momencie dokonywania zbrodni. Tomasz M. w prowadzonym śledztwie był przesłuchiwany kilkanaście razy i, jak informowała prokuratura, za każdym razem przyznawał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i składał obszerne wyjaśnienia.