Niewybuch, prawdopodobnie z czasów II wojny, został odnaleziony na terenie jednej z posesji w Jaworzu koło Bielska-Białej. Zostanie przewieziony na poligon, gdzie będzie zneutralizowany – podała w czwartek bielska policja.
Niewybuch został odkryty podczas prac budowlanych. "Na miejsce natychmiast skierowano policyjnego pirotechnika. Stwierdził, że jest to pocisk moździerzowy, pochodzący najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej. Policjanci zabezpieczyli teren wokół niebezpiecznego znaleziska tak, by był niedostępny dla postronnych" – poinformował rzecznik bielskiej policji asp. szt. Roman Szybiak.
Ewakuacja nie była konieczna. W czwartek niewybuch zabrali saperzy z jednostki wojskowej w Gliwicach, którzy go zneutralizują.
To już kolejny taki przypadek w okolicy Bielska-Białej w ostatnich tygodniach. Na przełomie czerwca i lipca skorodowany niewybuch znaleziono w Międzyrzeczu Górnym. W maju jeden z mieszkańców którejś z miejscowości położonych wokół Bielska-Białej wyrzucił skorodowane niewybuchy do śmieci w workach na szkło. Zostały odnalezione w sortowni odpadów.
Policjanci przypomnieli, że amunicja i niewybuchy - choć tyle lat znajdowały się pod ziemią - są niebezpieczne. Są one odporne na działanie warunków atmosferycznych i niezależnie od daty produkcji zachowują swe właściwości wybuchowe. W przypadku ich znalezienia należy niezwłocznie skontaktować się z odpowiednimi służbami m.in. strażą pożarną lub policją.
Źródło: PAP
