101 urodziny świętowała wczoraj Janina Boniecka-Skarżycka, urodzona 15 lipca 1920 roku. Z tej okazji w obecnym jej miejscu zamieszkania – Domu Pomocy Społecznej „Senior” w Czeladzi wizytę Jubilatce złożyli: zastępca burmistrza ds. społecznych Beata Zawiła i kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Czeladzi Aleksandra Duc-Cichor, które przekazały jej wiele serdecznych życzeń, kosz kwiatów, list gratulacyjny i finansowy upominek.
W tym uroczystym dniu Janinie towarzyszyła najbliższa rodzina, a z bukietem czerwonych róż przybył także dyrektor DPS Dominik Hodurek.
Podczas spotkania przy stole, na którym królował urodzinowy tort, był czas na wspomnienia i wiele pytań do pani Janiny o to, co należy robić, by tak wspaniale wyglądać, mieć znakomitą pamięć, a przede wszystkim tak wiele optymizmu w sobie. Recepta Jubilatki na długie życie była prosta: brać życie na wesoło! Bo bywają dni smutne i wesołe, ale te przykre chwile przeminą. A ponadto trzeba często... spoglądać do lustra i – jak to czyni po dziś dzień pani Janina – powtarzać: „Nie daj się!”.
Pani Janina Boniecka – Skarżycka w Czeladzi mieszka od 2014 roku. Urodziła się w Pniewie i większość życia spędziła w Warszawie. W pobliskim Nasielsku prowadziła sklep obuwniczy. Przeżyła dwóch – jak zaznaczała wspaniałych – mężów. Miała trójkę dzieci.
