To pierwsze Intel Extreme Masters, gdzie więcej od widzów i kibiców jest dziennikarzy. Po decyzji wojewody Jarosława Wieczorka o zamknięciu imprezy dla publiczności, ta wyjątkowa, wyczekiwana impreza przypomina stypę, nie święto e-sportu!
Impreza wczoraj i dziś odbywa się pod specjalnym nadzorem. Każdy, kto wchodzi na teren imprezy musi zostać zbadany - każde wejście to badanie temperatury termometrem elektronicznym.
Przypomnijmy - Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski, wieczorem w czwartek ogłosił, że Intel Extreme Masters odbędzie się bez kibiców. Decyzję skomentowała ESL Poland - organizatorzy imprezy.
O godzinie 19:45 otrzymaliśmy informację od Przedstawicieli Województwa Śląskiego o cofnięciu pozwolenia na organizację wydarzenia masowego. Do tego momentu posiadaliśmy prawnie wiążącą decyzję, zezwalającą na organizację imprezy, która w ciągu ostatnich kilku dni była wielokrotnie potwierdzana. Ostatni raz pozytywna opinia potwierdzana była kilka godzin temu. Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek wydał decyzję o anulowaniu zgody na organizację imprezy masowej w Katowicach. W związku z zaistniałą sytuacją, Intel Extreme Masters Katowice 2020 odbędzie się bez publiczności. Firma ESL szanuje i rozumie decyzję Wojewody oraz powody jej wydania i obecnie pracuje nad dotarciem do posiadaczy biletów, gości i mediów. Całkowity koszt zakupionych biletów będzie zwrócony. Turniej zostanie rozegrany zgodnie z planem bez udziału publiczności oraz transmitowany w Internecie i w telewizji - komentują organizatorzy Intel Extreme Masters 2020.
Foto: S24/ Szymon Kastelik