Hokejowy klub został ukarany kwotą 2000 euro. Tyszanie dostali za kibicowski baner.
„German Death Camps” – taki baner wywiesili kibice podczas meczu Ligi Mistrzów, GKS Tychy – Adler Mannheim.
Wg zasad międzynarodowej federacji takie zachowanie jest niedopuszczalne. Na stadionach nie mają prawa pojawiać się transparenty i flagi nawiązujące do spraw politycznych.
Klub złożył obszerne wyjaśnienia, ale nie poskutkowały. W uzasadnieniu władze Ligi Mistrzów pisze, że kibice po raz drugi złamali te zasady. Podobna sytuacja była w ubiegłym. Wtedy GKS Tychy otrzymał jedynie słowne ostrzeżenie.
Dziś kolejny mecz z niemieckim klubem. Czy kibice tym razem planują podobną akcje?