W piątek przybyło dziewięć nowych przypadków koronawirusa wśród górników, a kolejnych 40 osób uznano za ozdrowieńców - wynika z informacji kopalń. Obecnie z COVID-19 zmaga się 259 górników – 80 proc. mniej niż niespełna miesiąc temu, kiedy liczba zakażeń sięgała 1,3 tys.
Łącznie, według piątkowych danych trzech spółek węglowych, od początku epidemii koronawirusem zakaziło się 8247 górników z Polskiej Grupy Górniczej (PGG), Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW), spółki Węglokoks Kraj (gdzie wszyscy już wyzdrowieli) i prywatnej kopalni Silesia. Wyzdrowiało 7988 osób, czyli ponad 96,8 proc. wszystkich zakażonych.
Według danych PGG koronawirusa pokonało dotąd 3043 pracowników tej spółki (94,6 proc.) z 3217 zakażonych od początku pandemii. W PGG chorują obecnie 174 osoby. Minionej doby w spółce przybyło pięć nowych zakażeń i 34 ozdrowieńców. 245 górników z PGG jest na kwarantannie.
W JSW liczba osób, u których od początku pandemii badania potwierdziły SARS-CoV-2, wynosiła w piątek 4142 (od czwartku przybyły cztery nowe przypadki - w kopalniach Borynia, Zofiówka i Szczygłowice), z których 4088 osób (blisko 98,7 proc.) jest już wyleczonych; w piątek przybył jeden ozdrowieniec. Nadal choruje 54 pracowników. Na kwarantannie jest 23 górników z JSW.
W prywatnej kopalni Silesia w Czechowicach-Dziedzicach zanotowano dotąd 298 przypadków infekcji SARS-CoV-2 – od trzech tygodni nie przybyło tam nowych zakażeń. Wyzdrowiało 267 osób (89,6 proc.) - w piątek przybyło pięciu ozdrowieńców. Nadal choruje 31 pracowników, a ośmiu jest w kwarantannie. (PAP)
Foto: jsw.pl