Wiceminister Romanowski w piątek w siedzibie Ministerstwa Sprawiedliwości wręczył działaczce pro-life Zuzannie Wiewiórce odznaczenie przyznane na jego wniosek przez szefa tego resortu Zbigniewa Ziobrę "Brązowy medal pamiątkowy: Zasłużony dla wymiaru sprawiedliwości". "Pani Wiewiórka jest wolontariuszką, która angażuje się w działalność pro-life. Jest wiele powodów, dla których zasługuje na to odznaczenie, od wielu lat zaangażowana na rzecz ochrony życia" - mówił Romanowski.
W resorcie sprawiedliwości zawsze stoimy za życiem, bardzo jesteśmy wdzięczni za wszelkiego rodzaju działalność organizacji pozarządowych angażujących się na rzecz działań pro-life - powiedział w piątek wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.
Tymczasem na profilu Dziewuchy Diewuchom możemy przeczytać m.in.:
Jak informuje strona Dziewuchy Dziewuchom: W ostatnim czasie miała przekazać rodzinie 17-letniej dziewczyny, że nastolatka jest w ciąży i nosi się z zamiarem jej przerwania. Od tej pory ciężarna znajduje się pod stałym nadzorem rodziców, którzy zmuszają ją do porodu pod groźbą wyrzucenia z domu.
Co na to Ministerstwo Srpawiedliwości?
"Ta odwaga, determinacja, którą zawsze wykazywała, to szczególne odznaczenie, bo szczególne również są okoliczności. W ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z taką wyjątkowo naganną i brutalną falą hejtu, gróźb karalnych i nienawiści skierowanych do pani Zuzanny za jeden z jej wpisów, który nie tylko w treści, ale i w formie był bardzo szlachetny i wskazywał na wielką wrażliwość pani Zuzanny właśnie na wartość życia" - ocenił Romanowski.
Jak zapewnił wiceminister resort sprawiedliwości zawsze "stoi za życiem". "Nasza konstytucja w art. 38 mówi o prawnej ochronie życia. Każdy od poczęcia do naturalnej śmierci ma prawo do ochrony tego życia. Art. 30 mówi o przyrodzonej i niezbywalnej godności każdego człowieka. Mogę zapewnić, i to dzisiejsze odznaczenie jest tego wyrazem, że bardzo jesteśmy wdzięczni za wszelkiego rodzaju działalność, również organizacji pozarządowych angażujących się na rzecz działalności pro-life" - podkreślił Romanowski.
Jak dodał "ta fala hejtu", która spotkała odznaczoną, była bezpośrednią przyczyną, aby "podkreślić jak ważna jest ta działalność i jak naganne jest zachowanie", które jest absolutnie sprzecznie z tym, o co walczą te organizacje. "Każdy, kto angażuje się na rzecz ochrony życia od jego poczęcia do naturalnej śmierci zawsze znajdzie pomoc, wsparcie i uznanie" - zapewnił Romanowski w imieniu resortu.
Przed tygodniem o Wiewiórce pisały media, w tym m.in. portal tvp.info. "Wolontariuszka fundacji Pro-Prawo do Życia Zuzanna Wiewiórka próbowała odwieść od zażycia pigułki poronnej kobietę, która ogłosiła swój zamiar na jednej z grup na Facebooku. Kiedy próby przekonania jej do utrzymania ciąży nie dały rezultatu (do kobiety pisały również zwolenniczki aborcji), działacze pro-life skontaktowali się z ojcem dziecka. Jak się okazało, ten nie miał pojęcia o sprawie - gdy się o niej dowiedział, sprzeciwił się zamiarom dziewczyny" - podawał portal. Jak dodawał "w związku ze swoimi działaniami, Zuzanna Wiewiórka spotkała się z falą hejtu ze strony zwolenników aborcji".
(PAP)
Foto: Ministerstwo Sprawiedliwości