Najtrudniejsza sytuacja panuje w południowej, górskiej części regionu. Przygotowane przez szpitale miejsca dla chorych na COVID-19 szybko się zapełniają.
W szpitalu tymczasowym leczonych jest 232 pacjentów, w tym 17 w poważniejszym stanie, korzystających z respiratorów. To najwięcej od uruchomienia placówki z początkiem grudnia ubiegłego roku – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.
Praktycznie cały weekend karetki przewoziły pacjentów do szpitala tymczasowego, głównie z południa województwa, gdzie sytuacja jest bardzo ciężka. W szpitalu tymczasowym są też pacjenci, którzy kolejny raz przechodzą zakażenie koronawirusem
Uruchomiony w piątek wyłącznie na potrzeby chorych na COVID-19 szpital w Jastrzębiu-Zdroju ze 127 łóżkami wypełnił się już niemal w całości.
Wojewoda wydał kolejne decyzje o tworzeniu łóżek dla zakażonych koronawirusem, ale w praktyce te miejsca zapełniają się niemal tak szybko, jak powstają
Według poniedziałkowych danych Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego szpitale woj. śląskiego I, II i III poziomu dysponują 3612 łóżkami dla chorych na COVID-19, z czego 2870 jest zajętych, i 291 łóżkami respiratorowymi, z czego 249 jest zajętych. Zespoły pogotowia ratunkowego w piątek transportowały 655 pacjentów, w tym 214 chorych na COVID-19, w sobotę – 573, w tym 313 zakażonych koronawirusem, a w niedzielę 582, w tym 347 chorych na COVID-19.
Mieszkańcom regionu podano dotąd 537 249 dawek szczepionki przeciw COVID-19, a 190,5 tys. osób przyjęło już dwie dawki. Na ten tydzień punkty szczepień zamówiły ponad 90 tys. dawek, w poniedziałek odebrały pierwsze dostawy.
(PAP)