Kilkanaście uszkodzonych samochodów, a także zniszczone kamery monitoringu i domofony oraz wybite szyby – to efekty działań 31-letniego wandala, który od kilku tygodni grasował na osiedlu Chemików w Bieruniu (Śląskie). Mężczyzna został zatrzymany i aresztowan
Jak podała w poniedziałek śląska policja, do aktów wandalizmu na bieruńskim osiedlu zaczęło dochodzić w połowie listopada.
31-latek odpowiedzialny za te czyny został zatrzymany przez bieruńskich kryminalnych. Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienie mężczyźnie 17 zarzutów.
Chodzi o uszkodzenie kilkunastu aut, rozbicie kamer osiedlowego monitoringu, zniszczenie domofonów, elewacji bloków, szyb w drzwiach i klamek. Straty oszacowano na ponad 20 tys. zł.
Na wniosek policjantów i prokuratora sąd zastosował wobec 31-latka areszt na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia. (PAP)