Policja wydała apel, w którym wzywa mieszkańców zbierających się przed warsztatem przy ulicy Górnej o stonowanie emocji. Zdaniem funkcjonariuszy część zachowań można zakwalifikować jako wykroczenia i przestępstwa.
- Apelujemy o to, aby emocje nie spowodowały, że ta tragiczna sytuacja stanie się powodem do zakłócania porządku oraz naruszenia poczucia bezpieczeństwa pozostałych mieszkańców Chropaczowa - czytamy w apelu opublikowanym przez policję.
Policja zapewnia, że domniemani sprawcy zostali zatrzymani. Decyzją sądu, na wniosek śledczych i prokuratury, wszyscy trafili do aresztu.
- Przypominamy również, że rodzina jednego z zatrzymanych tj. 40-letniego mieszkańca Świętochłowic nie odpowiada za jego czyny, dlatego ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców wspomnianej dzielnicy, a w szczególnie na dobro najmłodszych mieszkańców miasta jeszcze raz apelujemy o rozsądek osób grupujących się w rejonie ulicy Górnej - pisze policja.
Policja powołuje się także na ustawę z dnia 24 lipca 2015 roku „Prawo o zgromadzeniach”, przypominając, że niezachowanie spokoju i nawoływanie do agresji oraz skandowanie przekleństw może zostać uznane za wykroczenie lub nawet przestępstwo.
- Pamiętajmy, że takie zachowanie wpływa również negatywnie na wizerunek miasta - kończy swój apel.