400 tys. zł, głównie z funduszy UE, pozyskało starostwo bielskie na wsparcie rodzin zastępczych i domów dziecka w czasie epidemii COVID-19 – poinformowała w piątek rzecznik starosty Magdalena Fritz. Za te pieniądze kupione zostaną m.in. komputery.
"Jeśli dojdzie do drugiej fali zachorowań na COVID-19, wówczas rodzinom zastępczym i domom dziecka powinno być trochę łatwiej przetrwać trudny czas. (...) Pomoc trafi do 132 rodzin zastępczych i do Ośrodka Pomocy Rodzinie i Dziecku w Czechowicach-Dziedzicach, a także do Rodzinnego Domu Dziecka w Janowicach" – powiedziała Magdalena Fritz.
Rzecznik zaznaczyła, że epidemia, która wymusiła izolację i przeniesienie nauki do domu, była szczególnie ciężkim czasem dla rodzin zastępczych i domów dziecka. Zdaniem dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Bielsku-Białej Katarzyny Olszyny najmłodsi borykali się z problemem dostępu do sprzętu do nauki zdalnej. Do komputerów ustawiała się kolejka.
Opiekunowie musieli radzić sobie także z emocjami dzieci, które nagle zostały pozbawione rehabilitacji i innego wsparcia z zewnątrz. Jeśli dojdzie do powtórki, powinno być łatwiej. Powiat bielski pozyskał prawie 400 tys. zł na wsparcie swoich podopiecznych w czasie pandemii. To głównie środki unijne
powiedziała.
Na liście zakupów jest 105 komputerów do nauki zdalnej, projektory do prowadzenia zdalnej rehabilitacji i środki ochrony osobistej, jak maseczki, rękawiczki i środki dezynfekujące.
Do tego łóżka, szafki, ozonatory i termometry, które pozwolą utworzyć miejsca kwarantanny dla siedmiu osób w czechowickim domu dziecka
poinformowała Fritz.
Projekt "Wsparcie dzieci umieszczonych w pieczy zastępczej w okresie pandemii COVID-19" uruchomiło ministerstwo pracy, rodziny i polityki społecznej. Umowa ma zostać podpisana wkrótce, a jej realizacja nastąpi jeszcze w tym miesiącu. Pozyskane blisko 400 tys. w pełni pokryje koszty zakupów. (PAP)
Foto: pixabay.com
