22-latek ukradł defibrylator. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia

42 681181

Redakcja

6 maja 2022

Młodzi mężczyźni ukradli defibrylator w Częstochowie. Straty wyniosły siedem tysięcy złotych. Już po kilku godzinach policja zatrzymała pierwszego złodzieja.

Do zdarzenia doszło w nocy z 2 na 3 listopada 2021 roku w Częstochowie. - Urządzenie zamontowane było na budynku jednej z częstochowskich firm przy ulicy Focha w miejscu ogólnodostępnym. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że poprzedniego dnia tuż przed północą 4 nieznanych mężczyzn włamało się do kapsuły zabezpieczającej i ukradło z jej wnętrza Automatyczny Defibrylator Zewnętrzny (AED) - relacjonowała wówczas częstochowska policja. Na skutek kradzieży sprawcy spowodowali straty w wysokości 7.000 zł na szkodę firmy, będącej właścicielem urządzenia. Zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę monitoringu. 

Już po trzech godzinach policjanci zatrzymali pijanego 22-latka, który po wytrzeźwieniu przyznał się do winy. Stwierdził, że chciał razem z kolegami sprzedać urządzenie ratujące życie. 

Ostatecznie ustalono, że sprawcami kradzieży byli 22-letni Jakub M. i 27-letni Bartłomiej D. - W trakcie śledztwa prokurator przedstawił im zarzut kradzieży z włamaniem defibrylatora i przesłuchał w charakterze podejrzanego. W złożonych wyjaśnieniach mężczyźni przyznali się do zarzucanego im przestępstwa. Jakub M. wyjaśnił, że dokonał kradzieży defibrylatora, będąc pod wpływem alkoholu i nie wie dlaczego to zrobił. Po kilku dniach Jakub M. zwrócił defibrylator, który został ukryty przez drugiego z podejrzanych - informuje Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. 

Ponadto aktem oskarżenia objęto przestępstwa wymuszeń rozbójniczych, których Bartłomiej D. dopuścił się na szkodę swojej matki, niestosowania się do zakazu sądowego opuszczenia lokalu zajmowanego z matką oraz naruszenia nietykalności cielesnej innej osoby. Jakub M. nie był w przeszłości karany. W toku śledztwa prokurator zastosował wobec niego dozór Policji oraz zakaz opuszczania kraju. Bartosz D. był w przeszłości wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu (zakład karny opuścił w sierpniu 2021 roku). W śledztwie na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Częstochowie zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie - dodaje prokuratura.

Przestępstwo kradzieży z włamaniem i przestępstwo wymuszenia rozbójniczego są zagrożone karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Przestępstwo naruszenia zakazu sądowego jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, a przestępstwo naruszenia nietykalności cielesnej karą pozbawienia wolności do roku.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

6 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 6.4µg/m3 PM2.5: 5.5µg/m3