Od poniedziałku godzinne wskazania stężeń pyłu zawieszonego w powietrzu w wielu punktach woj. śląskiego utrzymują się powyżej dobowych norm. Poziom alarmowy w poniedziałek został przekroczony w okręgu rybnickim; na wtorek prognozowano przekroczenia poziomu ostrzegawczego.
Służby środowiskowe wydały powiadomienie o ryzyku osiągnięcia w poniedziałek poziomu ostrzegania dla zachodniej i południowej, a na wtorek – dla południowej części woj. śląskiego.
Według prezentacji pomiarów zamieszczanych na stronach Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach (WIOŚ) średniodobowe wskazania wartości pyłu zawieszonego PM10 przekroczyły jednak w poniedziałek wartość alarmową: na stacji pomiarowej w Rybniku – wyniosły 156 mikrogramów na metr sześcienny powietrza, a w Wodzisławiu Śląskim – 169 mikrogramów.
Wartość poziomu informowania przekroczona została w poniedziałek na stacjach pomiarowych w Cieszynie, Katowicach (stacja komunikacyjna), Raciborzu, Zabrzu i Żywcu. Najwyższe średniodobowe wartości pokazały stacje w Raciborzu (129 mikrogramów), Cieszynie (116 mikrogramów) i Żywcu (115 mikrogramów).
Jak wynika z komunikatów Departamentu Monitoringu Środowiska Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska Regionalnego Wydziału Monitoringu Środowiska w Katowicach, na wtorek wydano powiadomienie o ryzyku osiągnięcia poziomu ostrzegania dla obszaru obejmującego powiaty: pszczyński, żywiecki i część bielskiego (gminy Bestwina, Czechowice-Dziedzice, Wilamowice, Buczkowice, Kozy, Porąbka, Szczyrk, Wilkowice). Na obszarze tym mieszka blisko 400 tys. osób.
Według prezentacji pomiarów zamieszczanych na stronach Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach większość godzinnych wyników stacji pomiarowych w regionie do wtorkowego południa wykazywała stężenia pyłu PM10 przekraczające średniodobową normę.
Na mobilnej stacji pomiarowej w Goczałkowicach-Zdroju maksymalne stężenie godzinne pyłu zawieszonego PM10 sięgnęło we wtorek o godz. 2 w nocy 317 mikrogramów na metr sześc.; o godz. 10 było tam 269 mikrogramów. W Tychach o godz. 2 w nocy było 239 mikrogramów na metr sześc.; o godz. 10 - 123 mikrogramy.
Wskazania stacji na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii oscylowały przed południem przeważnie między 50 a 150 mikrogramów. Jedne z większych stężeń zanieczyszczeń notowano przed południem w Katowicach: stacja pomiarowa przy ul. Kossutha o godz. 10 wskazywała 97 mikrogramów, a stacja przy ul. Plebiscytowej (komunikacyjna) – 162 mikrogramy.
Zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wskazują, że dopuszczalne stężenia dobowe dla pyłu PM10 nie powinny przekraczać 50 mikrogramów na metr sześc.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska od 11 października 2019 r. alarm smogowy jest ogłaszany przy przekroczeniu w ciągu doby średniej wartości 150 mikrogramów na metr sześc. dla pyłu PM10 (wcześniej było to 300 mikrogramów). Tzw. poziom informowania to 100 mikrogramów; oznacza dwukrotne przekroczenie dobowej normy jakości ustalonej dla pyłu PM10 na 50 mikrogramów.
Utrzymywaniu się zanieczyszczeń w powietrzu sprzyja bezwietrzna pogoda przy niskich temperaturach. Prognozy dla centralnej części woj. śląskiego przewidywały utrzymywanie się w wtorek temperatur rzędu paru stopni poniżej zera i niewielkiego wiatru – ok. 5 metrów na sekundę. Od środy prognozowano wzrost temperatur do ok. 0 stopni Celsjusza, porównywalną prędkość wiatru i do czwartku – opady śniegu z deszczem.(PAP)
