TVN uderza w Psycho Fans! Spowiedź Balusia!

Balusikoledzy
Kastelik

Szymon Kastelik

8 marca 2020

Na antenie TVN-u wyemitowano reportaż autorów programu Superwizjera. Tym razem przyjrzeli się działalności grupy Psycho Fans, która identyfikowała się z kibicowaniem Ruchu Chorzów. Twórcy materiału dotarli do Balusia, który postanowił zdradzić im oraz służbom wszystkie tajemnie.

Reporterzy programu Superwizjer dotarli do Łukasza B., ps. Baluś, który jest aktualnie najważniejszym świadkiem podczas rozprawy sądowej dot. działalności grupy Psycho Fans – na ławie oskarżonych zasiada kilkudziesięciu podejrzanych. Główne zarzuty to rozboje, haracz czy też morderstwo. Baluś uznał prawie od razu, że będzie współpracował z wymiarem sprawiedliwości i został małym świadkiem koronnym.

W reportażu Baluś zdradza szczegóły „przestępczej” działalności pod przykrywką kibicowania Ruchu Chorzów. Opowiada m.in. o tym, co robili z „rywalami” czy zdrajcami. Już na samym początku wylicza, że Psycho Fansi łamali kończyny czy nawet uszkadzali oczodoły.

W materiale występuję też jeden z agentów CBŚ, który mówi wprost, że grupa, w której działał Baluś, zajmowała się również handlem narkotyków czy też wyłudzeniami VAT-u. Natomiast Marcin Pietraszewski z Gazety Wyborczej podkreśla, że tylko dzięki Balusiowi służby mogły uderzyć tak mocno w tę grupę i ją praktycznie rozbić.

CZYTAJ TAKŻE Reportaż TVP o Kotali

Baluś przyznaje również, że Psycho Fans okradali Ruch Chorzów oraz oszukiwali pozostałych kibiców. Np. sprzedawali bilety, które otrzymali za darmo od klubu czy też zawyżali koszty wyjazdów - Najlepszym takim wyjazdem, gdzie zarobiliśmy dużo pieniędzy, to był wyjazd na finał Pucharu Polski do Kielc. Z jednego pociągu zarobiliśmy siedemdziesiąt czy osiemdziesiąt tysięcy złotych – opisuje "Baluś" w Superwizjerze.

Superwizjer skupił się również na zdarzeniu z 17 września 2017 roku, w którym uczestniczył Baluś oraz Paweł M. „Misiek” – o którym było głośno ponad rok temu, gdy Wisła Kraków znalazła się na skraju upadku. Historia dotyczy ataku na jednego z liderów środowiska GKS Katowice, Daniela D., który został zmasakrowany maczetą na Osiedlu Witosa w Katowicach. Innym skutkiem współpracy z Sharksami z Krakowa był handel narkotykami na niespotykaną skalę.

Reportaż zdradza szczegóły działalności Psycho Fansów – głównie na podstawie zeznań Balusia. W materiale podkreślone jest, że PF to nie był zwykły gang – kibole działali jak dobrze zorganizowana grupa, a wręcz armia, z m.in. własną siatką wywiadowczą. Główny świadek w całej sprawie opowiada reporterom o momencie przełomowym – było nim pobicie ze skutkiem śmiertelnym jednego z kibiców Górnika Zabrze w Rudzie Śląskie. Po tej sytuacji rozpoczęła się akcja wyłapywania kiboli Ruchu i Wisły na olbrzymią skalę, a Łukasz B. postanowił współpracować z policją.

fot. PAP

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

8 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 2.0µg/m3 PM2.5: 1.7µg/m3