Ruch Chorzów dostał czas na spłatę pożyczki

Z prośbą o przesunięcie terminu zwrotu pożyczki zwrócił się do prezydenta miasta zarząd Ruchu Chorzów. Termin spłaty 2 mln złotych minął w poniedziałek, ale klub nie ma takich pieniędzy na koncie, poprosił więc o prolongatę do 31 października 2020 roku. Prezydent przychyli się do prośby prezesa spółki, ale taka decyzja wymagała zgody Rady Miasta Chorzów, bo wiąże się ze zmianami w tegorocznym i przyszłorocznym budżecie miasta. Dziś chorzowscy radni wyrazili na to zgodę.
Miasto pożyczyło Ruchowi Chorzów 2 mln złotych na początku tego roku. Kolejne 2 mln pożyczyła Niebieskim firma Carbonex, powiązana z największym udziałowcem klubu Zdzisławem Bikiem. Podczas negocjacji kibiców Ruchu z trzema głównymi udziałowcami klubu pojawił się pomysł skonwertowania obu 2-milionowych pożyczek na akcje spółki. Zdzisław Bik obiecał to fanom Niebieskich, ale powiedział, że zrobi to w momencie, gdy na konwersję pożyczki na akcje zgodzi się też miasto. Rozmowy w tej sprawie nadal się toczą - pisze MójChorzów.pl