Najlepszy z naszych był Piotr Żyła, na 5. miejscu. Dawid Kubacki zawody kończy na słabym 11. miejscu, a Kamil Stoch... na 27! Mimo, że po pierwszej serii był 11. Zwyciężył w zawodach Niemiec Markus Eisenbichler, który w pierwszym skoku zanotował skok na 137,5 metra, by w drugim potwierdzić świetną dyspozycję i skoczyć na odległość 134 metrów.
Drugie miejsce w zawodach zajął jego rodak Karl Geiger, a trzeci był Austriak Daniel Huber.
Zawody w Wiśle odbyły się przy mocno loteryjnych warunkach, porywisty wiatr mocno utrudniał skoczkom rywalizację. Błędu nie ustrzegł się Kamil Stoch, który w drugiej serii fatalnie skoczył, lądując na 104. metrze. Markus Eisenbichler finałową serię zakończył skokiem na odległość 134 metrów. I to właśnie Niemiec został triumfatorem pierwszego w tym sezonie konkursu.
Pozostali Polacy zajęli odpowiednio: Andrzej Stękała 19., Maciej Kot 20., Klemens Murańka 22., a Stefan Hula 29 miejsce.
Foto: PAP