Maks walczy o swoje życie. 25-latek choruje na postępujący zanik mięśni typu Beckera. I z każdym dniem choroba postępuje. Maksowi można pomóc poprzez stronę: siepomaga.
Nazywam się Maksymilian Zawalski, mam 25 lat. Mieszkam w Częstochowie. Choruję na postępujący zanik mięśni typu Beckera, choroba kolejno zabiera mi władzę nad własnymi mięśniami, moje serce jest wydolne tylko w 20%.Od ośmiu lat oddycham za pomocą respiratora. Nie chcę jeszcze umierać, bez dalszego leczenia nie mam szans.”
Maks pisze, że dzięki pomocy ludzi o wielkich sercach przeszedł cykl 10 podań komórek macierzystych. Leczenie przyniosło bardzo dobre efekty w poprawie jego stanu zdrowia.
Czytaj także: bezpłatna pomoc dla seniorów od tego roku
- Zdaniem lekarza prowadzącego jak i Komisji Bioetycznej w moim przypadku wskazana jest kontynuacja. Jest to cykl 5 podań leku, którego koszt wynosi 120 000 zł.
Maks bardzo chciałby kontynuować terapię, ale bez pomocy nie ma szans na życie. Jego profil znajduje się na stronie Fundacji Siepomaga www.siepomaga.pl/maks-zawalski LINK
- Błagam o ratunek, już niedługo powinienem zacząć terapię. To moja jedyna szansa.Za każdą okazaną pomoc z góry dziękuję - mówi Maks Zawalski.