Rafał Klima
22 lutego 2020
Szykują się wielkie zmiany w ekstraklasie. Najwyższa liga będzie składać się z 18 a nie 16 drużyn. Sezon miałby składać się z 34 kolejek, a nie jak dotychczas z 37. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej nie ma nic przeciwko zmianom. Jak sam mówi dzisiejszy format rozgrywek "nie jest normalny".
Wydaje mi się, że piłka w każdym poważnym kraju musi opierać się na normalności. Mistrzem Polski powinna być drużyna, która przez 9 miesięcy jest najlepsza, a nie jeden miesiąc.”
mówi Zbigniew Boniek, prezes PZPN
Dziś na Stadionie odbyła się konferencja prasowa z udziałem prezesa PZPN, szefa Śląskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej Henryka Kuli oraz Marszałka woj. śląskiego Jakuba Chełstowskiego.
Według prezesa PZPN zmiana formatu rozgrywek nie zmieni poziomu gry. Za to odpowiadają kluby i menadżerowie. Kluby same zaproponowały zmiany, gdyż nie chcą grać w tym formacie.
To fajny, stabilny system. Mam nadzieję, że nikt nie będzie przy tym gmerać przez najbliższe 20 lat”
dodaje zbigniew boniek
Kluby chcą zmniejszyć i znormalizować obciążenia piłkarzy w ramach kalendarza rozgrywek ligowych oraz pucharowych. Według nich sezon jest za długi, co odbija się na formie piłkarzy, którzy pod koniec są mocno zmęczeni. Przedmiotowa kwestia zostanie poruszona na posiedzeniu Zarządu PZPN, celem przygotowania i przyjęcia stosownych zmian w przepisach związkowych. Jednocześnie PZPN wyraża pełną gotowość do uczestnictwa w cyklicznych spotkaniach i konsultacjach dotyczących wszelkich aspektów zawodowej piłki nożnej w Polsce.
[CZYTAJ TAKŻE: Śląskie kluby skończą szybciej sezon]
W tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasa zakończy rozgrywki 17 maja 2020 roku. Tego dnia zostaną rozegrane mecze ostatniej kolejki w grupie mistrzowskiej. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej zwrócił się do Ekstraklasy z wnioskiem o przyspieszenie zakończenia rozgrywek w związku z awansem reprezentacji Polski do finałów UEFA Euro 2020 i przygotowaniami organizacyjnymi do finału Ligi Europy, który odbędzie się w Gdańsku 27 maja 2020 roku. UEFA prosiła o udostępnienie stadionu w Gdańsku jak najwcześniej, aby murawa była w najlepszym możliwym stanie.
