Ubiegam się ponownie o urząd prezydenta, by nadal budować silną Polskę, która się rozwija, w której ludziom żyje się coraz lepiej; byśmy byli zamożni, by nam się żyło spokojnie - mówił prezydent Andrzej Duda w sobotę podczas spotkania z mieszkańcami Wodzisławia Śląskiego.
Duda podkreślał podczas wystąpienia, że Śląsk to niezwykle ważna część naszego kraju, gdzie walczono o Polskę.
"Nasi przodkowie walczyli, ginęli za wolną Polskę, po to by była ona na mapie, po to by istniała, by była silna, by była w stanie obronić słabszych, by nie musiała bać się silnych. By rozwijała się, by ludziom w Polsce żyło się jak najlepiej; byśmy byli zamożni, by nam się żyło spokojnie" - mówił.
Podkreślił jednocześnie, że to się nie zmienia. "Wszyscy ludzie dobrej woli mają to samo spojrzenie na Polskę, mają te same pragnienia, te same marzenia" - zaznaczył.
"Przyjechałem do państwa, bo ubiegam się ponownie o urząd prezydenta RP, po to właśnie, by nadal taką Polskę budować" - oświadczył Andrzej Duda.
Prezydent przywołał też kampanię prezydencką z 2015 r. Jak mówił, kiedy wówczas objeżdżał Polskę słyszał głównie trzy postulaty. Pierwszym i najważniejszym z nich było obniżenie wieku emerytalnego. "Pamiętacie państwo, wszędzie przeciw temu protestowano. Tak mocno protestowała przeciw temu także i "Solidarność". Ludzie "Solidarności" przyjechali pod Sejm, protestowali i nic to nie dało. Rząd Donalda Tuska, ówczesna większość parlamentarna, koalicja PO-PSL na siłę podnieśli wiek emerytalny, wbrew woli zdecydowanej większości Polaków" - mówił Duda.
Prezydent wśród zgłaszanych postulatów w 2015 r. wymienił też zatrzymanie emigracji młodych ludzi. "Żeby stworzyć takie warunki, żeby młodzi mogli wrócić" - mówił.
Trzecim postulatem było godne życie. "Chcemy godnej pracy, godnej płacy, chcemy godnej emerytury, godnych świadczeń; Często ludzie mówili: przepracowałem całe życie i co? Pamiętam doskonale tamte nastroje, tamten czas i tamtą wielką nadzieję" - mówił prezydent.
"Ja też miałem i mam wielką nadzieję, że Polskę da się zmienić. Przystąpiłem do tego z zapałem i dzięki państwa wsparciu, dzięki państwa głosom, zaufaniu, tamte wybory udało się wygrać, choć bardzo niewielu ludzi wierzyło, że to jest możliwe"- zauważył.
"Wygrałem tamte wybory dzięki państwa wsparciu i realizowałem swoje zobowiązania wyborcze, to do czego państwo mnie wzywaliście" - podkreślił Andrzej Duda. (PAP)