Snow 546706 1920

Redakcja

15 lutego 2020

Trudne warunki są na szlakach turystycznych w Beskidach. W wyższych partiach leży na nich zmrożony śnieg, niżej – mokry. Więcej powodów do zadowolenia mają narciarze. Warunki na trasach są dobre – podał w sobotę ratownik dyżurny GOPR w Szczyrku Jacek Wachowski.

"Szlaki są przetarte, ale występują na nich oblodzenia. W zacienionych miejscach mogą się utrzymywać przez cały dzień. Wychodząc na Babią Górę lub Pilsko trzeba mieć raczki lub raki i czekan" – powiedział Wachowski. Warto mieć też latarkę lub "czołówkę". Niezbędny jest naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek", która jest przydatna, jeśli trzeba będzie wezwać pomoc.

Na Babiej Górze obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że jest ono umiarkowane. Występuje na stromych stokach, zwłaszcza w miejscach zwiększonego odłożenia śniegu przez wiatr. Dotyczy to głównie żlebów, kotłów i zagłębień terenowych.

Babiogórski Park Narodowy podał, że do odwołania zamknięty jest szlak żółty na Babią Górę, zwany Akademicką Percią.

Park przypomniał, że na jego terenie - ze względu na ochronę gatunkową głuszca - do czasu zejścia śniegu obowiązuje zakaz poruszania się na nartach. Podobnie ograniczenia obowiązują po słowackiej stronie.

Ratownik poinformował, że narciarze mogą mieć powody do zadowolenia. Warunki na trasach są dobre i bardzo dobre.

W sobotę rano w Beskidach było pochmurnie. Temperatury były ujemne: -3, -4 st. C. W Szczyrku termometry wskazywały 2 st. powyżej zera. W wyższych partiach pokrywa śnieżna wynosi ponad 1 m.

GOPR w razie wypadku można wezwać pod bezpłatnym numerem telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.(PAP)

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

1 o

katowice

Cóż... Bywało lepiej.

PM10: 24.6µg/m3 PM2.5: 20.1µg/m3