Końcówka lata sprzyja górskim wędrówkom po Beskidach. W środę rano było słonecznie i bardzo ciepło. Temperatura przy schronisku na Markowych Szczawinach wynosiła 16 st. C, a na Hali Miziowej 17 st. C. Goprowcy przestrzegli jednak przed możliwymi opadami.
Obecnie warunki turystyczne są dobre. Pogoda jest przyjemna; jest ciepło, wiatr jest słaby, a widoczność jest bardzo dobra. Szlaki są suche. Później mogą wystąpić przelotne opady deszczu
Turyści, którzy wybiorą się w góry, muszą mieć na nogach solidne buty. W plecaku należy znaleźć miejsce na nieprzemakalną kurtkę. W ciepłe i słoneczne dni nie można zapominać o nakryciu głowy i wodzie. Należy zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek", niezbędną, jeśli trzeba będzie wezwać pomoc. Może uratować życie.
W razie wystąpienia burzy turyści powinni zejść z otwartej przestrzeni. Należy unikać cieków wodnych i pojedynczych drzew. Najlepiej zawczasu zejść jak najniżej i schronić w gęstym lesie. Jeśli nie uda nam się znaleźć bezpiecznego schronienia, to należy się odizolować od podłoża: usiąść na plecaku, skulić się i przeczekać.
GOPR w razie wypadku można wezwać pod bezpłatnym numerem telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300. (PAP)
Foto: pixabay.com