Sosnowiec. Buspasa na Zagórzu nie będzie? Jeśli będzie, to nie od 1 lipca, jak planowano

Buspas Sosnowiec
Jakub Kuzdzal foto autorzy

Jakub Kużdżał

17 czerwca 2020

Jeśli z buspasa będzie więcej szkód niż pożytku to znajdziemy inną formę uspokojenia ruchu - czytamy w artykule Gazety Wyborczej. Czy słowa wiceprezydenta Sosnowca oznaczają początek drogi w kierunku rezygnacji z krytykowanego pomysłu?

Kilka miesięcy temu samorząd Sosnowca wytyczył tzw. buspasy wzdłuż ul. Braci Mieroszewskich, czyli głównej dwupasmowej arterii przecinającej największe osiedle tego miasta, Zagórze. Powodem takiej decyzji miała być chęć zmniejszenia ruchu tranzytowego w tej dzielnicy miasta zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców.

Sosnowiec: buspasy jako sposób na poprawę bezpieczeństwa [Mapy]

Mimo wielu policyjnych kontroli kierowcy nie respektują ograniczeń prędkości, co oprócz wyprzedzania na przejściach dla pieszych, jest najgroźniejszym powodem wypadków na tych ulicach - zaznaczał, broniąc podjętej decyzji, kilka miesięcy temu Rafał Łysy, rzecznik sosnowieckiego Urzędu Miasta.

Decyzja ta spotkała się ze spora krytyką mieszkańców, którzy w przeciwieństwie do decydentów do pomysłu podchodzili dość sceptycznie. Pod internetową petycją w sprawie cofnięcia nowej organizacji ruchu na Zagórzu podpisało się już prawie 2 tysiące mieszkańców. 

My, mieszkańcy Sosnowca, oczekujemy od władz miasta zmiany tej decyzji. Dlaczego realizowane są pomysły po cichu, bez zapytania mieszkańców o opinie? Pomysły, które nie wprowadzają żadnych udogodnień i są sporym utrudnieniem dla mieszkańców - możemy przeczytać w treści dokumentu, który przygotowali sami sosnowiczanie. 

O tym, że takie rozwiązanie się sprawdziło potwierdzają statystyki wypadków. Przed przebudową ulicy 3 Maja tylko w 2016 roku doszło na niej do 3 potrąceń pieszych w tym jednego śmiertelnego. Po zakończeniu prac i wprowadzeniu buspasa w 2019 roku nie odnotowano żadnego wypadku z udziałem pieszego – ŻADNEGO. Wszystko dlatego, że spadła prędkość z jaką kierowcy w tej chwili przejeżdżają przez ulicę 3 Maja - podkreśla, w jednym z wpisów na swoich mediach społecznościowych, Arkadiusz Chęciński

Przykład ulicy 3-go maja, na której takie rozwiązanie drogowe już funkcjonuje, nadal jednak nie przekonywał mieszkańców ale też i niektórych radnych. 

Urząd powołuje się na wypadki, przepraszam od jak dawna mówimy o światłach w rejonie Zagórze Centrum? To miejsce gdzie najczęściej dochodzi do potrącenia. Tyle i aż tyle. Zamiast tworzyć buspasy wystarczy pomyśleć, ale do tego trzeba znać rejon, a tutaj chyba tego zabrakło - podkreślał w jednej z dyskusji internetowych, krytykujący ten pomysł, radny Łukasz Litewka.

Kilka dni temu temat powrócił za sprawą jednej z komisji podczas, której o buspasie z szefem sosnowieckiej drogówki i wiceprezydentem Jeremiaszem Świerzawskim rozmawiali radni. Wróciły pytania o to czy zmiana organizacji ruchu w tym rejonie jest rzeczywiście konieczna. Jeśli z buspasa będzie więcej szkód niż pożytku, to znajdziemy inną formę uspokojenia ruchu - zaznaczył w wypowiedzi dla Gazety Wyborczej, wiceprezydent Sosnowca.

Czy te słowa oznaczają wycofanie się miasta z pomysłu wprowadzenia buspasa w dzielnicy Zagórze? Okazuje się że na teraz to rozwiązanie jest nadal aktualne i będzie weryfikowane.

Zakładamy, że po wprowadzeniu buspasa będą prowadzone badania. Na ich podstawie otrzymamy ostateczna informację czy wprowadzone przez nas rozwiązanie funkcjonuje. Najważniejsze jest to, by z Zagórza zniknął ruch tranzytowy i nastąpiło uspokojenie ruchu - podkreśla rzecznik miasta Sosnowiec.  

Buspas miał zacząć obowiązywać od pierwszego lipca, ale nie jest wykluczone, że ruszy nieco później ze względu na projekty i uzgodnienia dwóch dużych prac, które trwają obecnie w okolicy buspasa. Sytuacja jest dynamiczna, miasto chce przygotować się by nie było w tym miejscu ścisku  zaznacza radny Litewka.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

4 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 3.4µg/m3 PM2.5: 3.0µg/m3