Stało się! 14-krotny mistrz Polski wraca na zaplecze Ekstraklasy. Po czterech latach Ruch Chorzów melduje się w 1. Lidze!
O problemach Ruchu Chorzów w ostatnich latach można napisać bardzo dużo. Coraz gorsza postawa sportowa, kryzys finansowy i groźba upadku... ale 14-krotnemu mistrzowi Polski udało się podnieść z kolan. Najpierw wywalczony awans do 2. ligi, a teraz świętuje powrót do 1. Ligi.
W finale baraży Niebiescy rozgromili u siebie Motor Lublin aż 4:0. Przeciwnicy nie mieli żadnych argumentów i nie wiedzieli w jaki sposób powstrzymać Ruch napędzany siłą dopingu ponad 9 tysięcy kibiców przy ul. Cichej.
Strzelanie rozpoczęło się bardzo szybko. Foszmańczyk nabił rękę rywala w polu karnym Motoru i wywalczył rzut karny. Jedenastkę wykorzystał odchodzący z Ruchu Mokrzycki. Drugi gol wpadł w 26. minucie. Szczepan wykorzystał błąd obrońców Motoru Lublin i strzelił pomiędzy nogami bramkarza rywali. W ten efektowny sposób rozpoczął swoje wielkie strzelanie w tym meczu. W 68. minucie Szczepan podwyższył wynik na 3:0. W 84. minucie Szczepan ponownie wykorzystał słabość przeciwników i ustalił wynik na 4:0.
Na początku drugiej połowy Rafał Król z Motoru Lublin nie wykorzystał rzutu karnego.