Październik był pierwszym miesiącem, w którym na liczbę zgonów w Częstochowie poważnie wpłynęła pandemia koronawirusa oraz coraz trudniejsza sytuacja w służbie zdrowia, przekładająca się na ograniczoną dostępność do leczenia, także w przypadkach nagłych. Tendencja wzrostowa dotyczy oczywiście nie tylko Częstochowy, ale wszystkich praktycznie większych miast w Polsce.
Właśnie dlatego miasto zdecydowało się na zakup kontenera-chłodni, który ma zabezpieczyć Częstochowę na wypadek zaostrzenia epidemii. Powinno to też pomóc w sytuacji problemów z organizacją pogrzebu, gdy rodziny zmarłych przebywają np. na kwarantannie.
Liczba zgonów w październiku jest niemal dwukrotnie wyższa niż w tym samy okresie w roku 2019. Sport wzrost zgonów przynosi tez początek listopada. Liczba osób które zmarły w piewszych dzieięciu dniach jest już niemal równa liczbie wszystkich zgodnów w listowadzie zeszłego roku.
Obecnie nie ma jeszcze problemu braku miejsc w chłodniach Miejskiego Szpitala Zespolonego czy Cmentarza Komunalnego. Zdarzają się już jednak sytuacje, w których ciała zmarłych muszą być przechowywane dłużej, bo pozostająca często w izolacji lub na kwarantannie rodzina zmarłego, nie ma możliwości zajęcia się formalnościami pogrzebowymi - czytamy w komunikacie na stronie miasta
Mimo to miasto zwróciło się o udostępnienie dodatkowego kontenera chłodniczego do wojewody. Przesłało też zapytanie do Ministerstwa Aktywów Państwowych.
Ponieważ jednak pozyskanie kontenera z rezerw państwowych może być na razie trudne magistrat zamówił kontener, który, w sytuacji kryzysowej, będzie mógł pomieścić 15-18 ciał. Jest to działanie prewencyjne, związane z obecnym kryzysem epidemicznym i groźbą dalszego wzrostu liczby zakażonych.
Kontener ma stanąć na początku przyszłego tygodnia na Cmentarzu Komunalnym. Koszt jego zamówienia i wyposażenia to ok. 45 tys. zł.
Źródło: czestochowa.pl