Polskie Koleje Państwowe kupują znajdujący się w likwidacji dworzec PKS w Częstochowie - dowiedziała się nieoficjalnie PAP.
Jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do stron przeprowadzających transakcję, umowa zostanie podpisana w najbliższym czasie, co pozwoli znajdującemu się w trudnej sytuacji przedsiębiorstwu, pozyskać niezbędne środki finansowe. Z informacji wynika, że rozważane są różne opcje uratowania firmy i kilkudziesięciu miejsc pracy.
Znajdujące się obecnie w likwidacji przedsiębiorstwo miało przestać funkcjonować już 30 czerwca 2020 roku. Kilka dni temu radni Częstochowy wystosowali pismo do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina z prośbą o interwencję "ws. utrzymania funkcjonowania PKS Częstochowa lub jego następcy prawnego, świadczącego usługi transportowe dla mieszkańców Częstochowy i regionu".
Spółka PKS Częstochowa SA (jednoosobowa spółka Skarbu Państwa) istnieje na rynku od ponad 70 lat i jeszcze kilka lat temu była jednym z większych przewoźników na Śląsku. Wiosną 2018 r. ze względów finansowych spółka zlikwidowała bądź ograniczyła znaczną część swoich przewozów komercyjnych. W 2019 roku ofertę zakupu firmy złożyła PKP S.A. Do transakcji jednak nie doszło.
Trudną sytuację firmy w znaczący sposób pogorszyła epidemia koronawirusa. (PAP)