Kim była 40-letnia pilotka, która zginęła na Rajdzie Śląska?

Csm 241675473 564915551370808 4922936554523136716 n d4c8222c95

Redakcja

13 września 2021

Jechali razem, on jako kierowca, ona jako pilot. Małżeński zespół. W wyniku tragicznego wypadku, do którego doszło w sobotę 11 września podczas Rajdu Śląska zginęła 40-letnia Agnieszka.

Małżeństwo rajdowców pochodzi z Pomorza. Ona na co dzień pracowała w administracji Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni, choć pochodziła z Rabki-Zdrój. Osierociła 14-letnią córkę. Prowadziła blog "Zgryźliwym Piórem".

Miła, sympatyczna, ciepła, wyjątkowa. Tak zapamiętałem Agnieszkę, podczas gdy trzy tygodnie temu jechaliśmy razem jako załoga samochodu funkcyjnego na wyścigu górskim w Sopocie

- napisał na Facebooku Mikołaj Marczyk, były rajdowy mistrz Polski i uczestnik tegorocznych mistrzostw Europy, cytowany przez Sportowe Fakty WP.

Zginęła w wypadku podczas Rajdu Śląska. W miejscowości Chybie samochód, którym kierował jej mąż, wypadł z drogi i wjechał w ogrodzenie pobliskiego domu. Metalowe elementy wbiły się do kabiny od strony pilotki. Zginęła na miejscu. Jej mąż Tomasz trafił do szpitala.

W związku z tragicznym wypadkiem pary uczestników Rajd Śląska został przerwany. Organizatorzy wydarzenia wydali oświadczenie w tej sprawie:

W sobotę o godzinie 15;00 pod Stadionem Śląskim oddano hołd Agnieszce. 

Największy sukces rajdowego małżeństwa to  tytuł Rajdowego Mistrza Polski w klasie Open2WD w 2019 roku. Tragicznym wypadkiem zajmie się prokuratura, która wyjaśni okoliczności tego zdarzenia.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

7 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 11.9µg/m3 PM2.5: 10.6µg/m3