Jeszcze do niedawna z Bytomia i okolic członkiem zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii była przedstawicielka Piekar Śląskich. Były poseł Jacek Brzezinka "odzyskał" to miejsce dla Bytomia. To sukces Bytomia i jego prezydenta Mariusza Wołosza. Piekary Śląskie nie miały w tej politycznej układance nic do powiedzenia? Sprawę komentuje szef GZM Kazimierz Karolczak.
Zazwyczaj to największe miasto podokręgu miało swojego kandydata. Inaczej było przez długi czas w podokręgu bytomskim. Dotychczas stanowisko członka zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii piastowała kandydatka Piekar Śląskich Karolina Wadowska. Ta jednak zrezygnowała. Piekary nie chciały zaproponować innego kandydata? Najwyraźniej tak.
Szanse wykorzystał Bytom wystawiając swojego kandydata.
[CZYTAJ TAKŻE: Brzezinka odzyskał dla Bytomia zarząd Metropolii]
Karolczak zna Jacka Brzezinkę jedynie z korytarzy Urzędu Marszałkowskiego. Wie jednak w czym były poseł najlepiej się odnajdzie.
Kiedy był posłem pracował w komisji cyfryzacji, dlatego postanowiłem powierzyć mu departament informatyki”
Metropolia szykuje się do nowej odsłony Śląskiej Karty Usług Publicznych, więc Jacka Brzezinkę czekają wyzwania.