37-letni mężczyzna podejrzany jest o 17 kradzieży paliw ze stacji benzynowych na terenie województw śląskiego i małopolskiego. Ale to nie wszystko, co miał na sumieniu.
Policja z drogówki zatrzymała przy ul. Wodzisławskiej w Pszczynie 37-letniego mieszkańca Bielska-Białej, który przekroczył dozwoloną prędkość o 48 km/h. W trakcie kontroli okazało się, że posiada on od roku sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Jednym z pasażerów był poszukiwany do odbycia kary 24-letni mieszkaniec Bielska-Białej.
W samochodzie odnaleziono również plastikowe kanistry. Funkcjonariusze potwierdzili, że zatrzymany pojazd uczestniczył w wielu kradzieżach paliw.
Śledczy przedstawili 37-latkowi zarzuty dotyczące m.in. 17 kradzieży paliwa na terenie województw śląskiego i małopolskiego oraz 9 kradzieży sklepowych, jak również kierowania samochodem pomimo orzeczonego zakazu sądowego. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.
